W ubiegły weekend, a dokładnie 1. czerwca, w miejscowości Lutomia odbył się 3 Rajd STEP. Jak było? Kto wygrał? Zapraszamy do lektury.
Rajd rozpoczął się bez większych trudności i zawodnicy mogli dość sprawnie przystąpić do rywalizacji. Pogoda również dopisywała, choć z uwagi na dosyć solidne, wcześniejsze opady, teren na którym gospodarowali się uczestnicy, był mocno podmokły, utrudniając nieco dzień.
Trasa, czyli najważniejsza sprawa każdego rajdu, liczyła 5 odcinków powtarzanych dwukrotnie i była bardzo zróżnicowana. Zawodnicy rywalizowanie bowiem po asfalcie, brudnym betonie i szutrze. Taka różnorodność nawierzchni zdecydowanie nadawała efektowności przejazdom, co bardzo podobało się kibicom.
Sami kierowcy, mimo kilku „bączków” prezentowali bardzo dobrą jazdę. Od początku najlepsze czasy kręcił Marcin Żarnowski w Subaru Imprezie i to właśnie on stanął na najwyższym stopniu podium w najwyższej, piątej klasie, umacniając się tym samym na pozycji lidera.
W pozostałych klasach zmagania przyniosły również sporo emocji. Oto zwycięzcy w poszczególnych grupach:
4 klasa – Marcin Nowak
3 klasa – Piotr Kuropka
2 klasa – Mateusz Sznajderski
1 klasa – Andrzej Kozioł
Podsumowując, mimo odbywającego się równolegle rajdu Karkonoskiego, frekwencja była spora, nie brakowało emocji i prawdziwej sportowej rywalizacji, a także kibiców na trasie. 3. rundę Dolnośląskiej Ligi Rajdowej można uznać za udaną i nie pozostaje nic innego, jak oczekiwanie na kolejną imprezę ” Kudowa Rally”, która odbędzie się 21. września.
Tekst: Patryk Brogowski
Fot. Grzegorz Reda