Akcja „Alkomat na Krupówkach” – badania szacowania trzeźwości prowadzone wspólnie przez kierowcę wyścigowego Maćka Dreszera oraz Komendę Powiatową Policji w Zakopanem

78 proc. badanych myliło się w ocenie swojego stanu trzeźwości dzień po Sylwestrze na zakopiańskich Krupówkach. Badania w godzinach przedpołudniowych przeprowadzili policjanci z KPP w Zakopanem wraz z zespołem Maćka Dreszera, młodego kierowcy wyścigowego z Tarnowa.

 Akcja alkomat na  Krupówkach - dmuc hamy

W badaniu wzięły udział 324 osoby z których tylko 3 trafnie odgadły poziom stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu dla wartości innej niż 0. Osoby obecne na Krupówkach w pierwszy dzień świąt były proszone o oszacowanie swojej trzeźwości. Wartości te były zapisywane, a następnie policjanci dokonywali pomiaru rzeczywistego alkomatem.

Wyniki

78 proc. badanych pomyliła się w szacowaniu swojej trzeźwości i zwykle były to pomyłki znaczące.

46 proc. osób zaniżyło wartość stężenia alkoholu, niektórzy tak znacząco jak – szacowane 0,5 promila, wartość w wydychanym powietrzu 1,8, albo szacowane 0,1, rzeczywiste 1 promil.

32 proc. podawało wartości wyższe niż rzeczywiste.

22 proc. podało dokładną wartość, ale w absolutnej większości było to po prostu 0. Tylko niecały proc. badanych – dokładnie 3 osoby oszacowały stan swojej trzeźwości dokładnie, dla wartości innej niż 0.

Alkomat policyjny

Po co taka akcja?

Sylwester to tylko jedna z wielu okazji w roku kiedy wielu kierowców pije alkohol, a następnego dnia podejmuje decyzję czy wsiąść za kierownicę, czy nie w oparciu o własne szacunki poziomu alkoholu w swoim organizmie. Niestety te szacunki zwykle rozmijają się z rzeczywistością. Do kalendarza rutynowych kontroli policjanci w całym kraju dopisali sprawdzanie trzeźwości kierowców w poniedziałkowe poranki. Ma to bezpośredni związek właśnie z tym problemem.

Czasami podejrzewamy, że alkohol jeszcze ciągle jest w naszym organizmie wsiadając za kierownicę, zdarza się jednak, że jesteśmy tego zupełnie nieświadomi. Ta akcja ma uświadomić nam, że nie możemy ufać swoim zmysłom, ani też ogólnym wyliczeniom szacunkowych wirtualnych alkomatów w Internecie, które nie uwzględniają naszego metabolizmu i prędkości rozkładu alkoholu w danym czasie.

Wnioski dla kierowców

Nie możemy ufać swoim szacunkom, ani wyliczeniom wirtualnych alkomatów. Badania na Krupówkach pokazują, że najczęściej mylimy się co do swojego stanu trzeźwości, a w dodatku częściej zaniżamy go w swoich odczuciach. To bardzo niebezpieczne zwłaszcza dla ruchu drogowego, kiedy stajemy się zagrożeniem dla siebie i innych uczestników ruchu. Dwa podstawowe rozwiązania tego problemu oprócz abstynencji to uwzględnienie dużego marginesu błędu w naszych szacunkach albo wyposażynie się w profesjonalny alkomat, który rozwieje wszelkie wątpliwości.

Sprawdź ile promi li masz w organiź mie

 

Jak wyglądała akcja

„Alkomat na Krupówkach” to wspólna inicjatywa teamu wyścigowego Maćka Dreszera, młodego kierowcy wyścigowego z Tarnowa oraz Komendy Powiatowej Policji w Zakopanym. Każdy kto bawił się w sylwestrową noc w Zakopanym mógł przyjść do specjalnego zorganizowanego punktu na Krupówkach i sprawdzić swoją trzeźwość.

– To pomysł jaki przyszedł nam do głowy w trakcie rozmów z turystami oraz mieszkańcami Zakopanego – tłumaczy Maciek Dreszer, kierowca wyścigowy. – Wiele osób w tę sylwestrową noc dobrze się bawiło i piło alkohol, niestety większość z nich nie potrafi precyzyjnie określić swojej tolerancji na alkohol i oszacować trafnie czasu po którym nie ma go już w organizmie – tłumaczy Maciek. Dlatego właśnie przeprowadziliśmy badania pod hasłem „Zgadnij ile masz promili w organizmie po sylwestrowej zabawie” . Ankieta miała odpowiedzieć na pytanie: ile myślisz, że masz alkoholu w wydychanym powietrzu, a ile jest go w rzeczywistości.

– To poważny problem nie tylko po sylwestrowej nocy – tłumaczy Aspirant Sztabowy Roman Wieczorek Rzecznik Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. Prowadzimy rutynowe kontrole zwłaszcza w poniedziałki rano i bardzo często spotykamy kierowców, którzy są nieświadomi, że w ich organizmie stężenie alkoholu jest nadal zbyt wysokie, aby prowadzić samochód. Ta akcja to dobra okazja na sprawdzenie swojej tolerancji na alkohol, w jakim tempie usuwany jest z organizmu i po jakim czasie możemy znów bezpiecznie zasiąść za kółkiem – dodaje Rzecznik Prasowy.

Akcja cieszyła się bardzo pozytywnym odbiorem turystów w związku z czym została przedłużona z 1,5 do 3 godzin, a przez cały czas jej trwania stała kolejka chętnych do badania alkomatem.

 

————————————————————————————————————————————–

Inf.pras.