Awaria skrzyni manualnej – jak ją rozpoznać?

230

Choć samochody z automatyczną skrzynią biegów zyskują coraz więcej zwolenników, zwłaszcza wśród kobiet, to na polskich drogach cały czas przeważają pojazdy ze skrzynią manualną. Kierowcy wybierają je nie tylko z przyzwyczajenia czy ze względu na niższą cenę zakupu w przypadku nowych aut. Manualne skrzynie biegów uznawane są za trwalsze i mniej awaryjne niż „automaty”. Nie oznacza to jednak, że są niezniszczalne. Ich awarie zdarzają się niestety coraz częściej. Warto wiedzieć, jak zadbać o skrzynię biegów oraz jak rozpoznać pierwsze objawy nadchodzącej awarii, aby móc w porę wyregulować lub naprawić skrzynię zanim nastąpi jej poważne uszkodzenie.

Problemy z manualną skrzynią biegów obniżają komfort i bezpieczeństwo kierowania pojazdem i mogą przytrafić się każdemu kierowcy. Najczęściej wynikają one z uwarunkowań lub wad konstrukcyjnych, ale również ze zbyt agresywnego lub zbyt ekologicznego stylu jazdy. W dodatku niewielkie na początku niedomagania mogą z czasem doprowadzić do poważniejszych, a więc droższych w naprawie, uszkodzeń skrzyni biegów. Dlatego nie należy bagatelizować pierwszych nieprawidłowości pracy skrzyni. Ich rozpoznanie wbrew pozorom nie jest trudne. Poradzi sobie z tym nawet mniej doświadczony kierowca.

Jak możemy przedłużyć żywotność naszej przekładni? Podstawą jest oczywiście regularna wymiana prawidłowo dobranego oleju. Istotny wpływ ma też styl jazdy. Skrzynie biegów źle znoszą jazdę na zbyt niskich w stosunku do prędkości jazy obrotach, szczególnie jeśli staramy się na nich przyspieszyć. Spalanie jest wprawdzie niższe, ale obciążenia silnika i skrzyni biegów w dłuższej perspektywie mogą się okazać dla nich niszczące. Niewskazana jest również zmiana biegów z niepełnym wysprzęgleniem z powodu zbyt słabo wciśniętego pedału sprzęgła, albo taka, która jest po prostu zbyt gwałtowna lub nieskoordynowana, co powoduje zgrzyty kół zębatych. – mówi Patrycja Rzoska, koordynatorka akcji „Kobiety przyjazne warsztatom, warsztaty przyjazne kobietom”. Dodaje: Nawykiem, który ma wielu kierowców, a którego warto się pozbyć raz na zawsze, jest trzymanie podczas jazdy ręki na dźwigni zmiany biegów. Niepotrzebnie obciąża to mechanizmy skrzyni. Przestrzeganie tych kilku prostych zasad z pewnością pomoże dłużej cieszyć się bezawaryjną i bezpieczną jazdą.

SYGNAŁY, KTÓRE POWINNY NIEPOKOIĆ

Skrzynia biegów, która zaczyna niedomagać, będzie działać mało płynnie lub wydawać dziwne dźwięki mimo prawidłowej obsługi. Uwagę kierowców powinny więc zwrócić opór czy zgrzyty, występujące przy zmianie biegów. Ich przyczyną może być zbyt niski poziom oleju w przekładni, np. z powodu wycieku. Z kolei za zgrzyty odpowiedzialne jest najczęściej zużycie się synchronizatorów. Czasem przy zmianie biegów można też usłyszeć charakterystyczne stuknięcie. Z takim objawem również warto udać się do warsztatu.

Zaniepokoić powinna także zbyt głośna praca skrzyni biegów, czyli szumy lub wręcz wycie. Mogą one wskazywać na zużyte, uszkodzone łożyska w przekładni. Kolejnym sygnałem tego, że coś złego dzieje się ze skrzynią, jest wypadanie biegów. Ta sytuacja występuje przede wszystkim wówczas, gdy wytarciu uległy koła zębate. Jakie są inne niepokojące objawy? Luzy w drążku zmiany biegów, które da się wyczuć nawet bez odpalania silnika to także znak, że mamy problem z przekładnią.

OLEJ TO PODSTAWA

Podstawą prawidłowego działania manualnej przekładni jest regularna wymiana oleju, bowiem z czasem będzie on tracić swoje właściwości. W zależności od skrzyni i warunków eksploatacji eksperci zalecają wymianę oleju nawet co 50 000 – 60 000 kilometrów. Nie wolno przekraczać interwałów wymiany oleju zalecanych przez producenta. Aby wydłużyć okres bezawaryjnej pracy wskazanym byłoby wręcz je skracać z uwagi na trudniejsze warunki eksploatacji niż założenia przyjęte przez producenta. Nie mniej ważny jest odpowiedni poziom i prawidłowy dobór rodzaj oleju. W razie kłopotów z przekładnią pierwszym krokiem powinno być zawsze sprawdzenie poziomu oleju. Nawet nieduży jego ubytek może skutkować potencjalnymi usterkami.

NIE WARTO ZWLEKAĆ

Z początku usterki manualnej przekładni nie powodują unieruchomienia pojazdu. Pokusa, by jeździć z niesprawną skrzynią biegów, może więc okazać się silna. Tymczasem warto udać się do warsztatu już przy pierwszych sygnałach awarii. Długotrwała jazda na zdegradowanym oleju, ze zużytymi łożyskami, kołami zębatymi czy synchronizatorami może mieć poważne konsekwencje, a niewielki i łatwy do naprawy defekt przerodzi się w uszkodzenia, których naprawa będzie czasochłonna i bardzo kosztowna.

inf.pras.