Cel zrealizowany

  • Załoga Piotr Cierzniewski/Michał Bojar ukończyła morderczą rywalizację w Rajdzie Barum
  • Najszybszy w klasyfikacji generalnej był Jan Kopecky, który odniósł swoje 12. zwycięstwo w mistrzostwach Europy
  • Wielu kierowców nie dojechało do mety drugiego etapu, jednak PC Rally Team poradził sobie z trudnymi trasami i ma za sobą kolejny rajd mistrzostw Europy

barum1

Załoga PC Rally w składzie Piotr Cierzniewski i Michał Boja, zrealizowała swój cel na Rajd Barum, jakim było ukończenie ósmej rundy Rajdowych Mistrzostw Europy. Wykonanie tego zadania nie było jednak łatwe, gdyż dla Piotrka to zaledwie pierwszy sezon w rajdach i pierwszy start w najważniejszej imprezie naszych południowych sąsiadów. Wielu zawodników, w tym także tych z czołówki europejskiego czempionatu nie miało tyle szczęścia i nie poradziło sobie z osiągnięciem mety.

barum2
Podczas ostatniego dnia rywalizacji załoga PC Rally miała do pokonania sześć oesów o długości ponad 100 kilometrów, na których kontynuowała jazdę swoim tempem oraz unikała problemów. Dzięki temu udało się jej awansować o cztery pozycję i wskoczyć na 25. lokatę w bardzo mocno obsadzonej klasie szóstej jeszcze przed wizytą w serwisie. Po południu załoga mierzyła się jeszcze raz z tymi samymi odcinkami specjalnymi, które ponownie pokonała bez większych przygód i ostatecznie zajęła 24. miejsce w swojej klasie.
Dotarcie do mety w Zlinie pokazuje, że Piotr Cierzniewski i Michał Bojar cały czas robią postępy, gdyż po pechowym Rajdzie Rzeszowskim udało im się udało im się zaliczyć bardzo trudny rajd mistrzostw Europy. Przejechane kilometry i zdobyte doświadczenie na pewno zaprocentują podczas kolejnych startów.

barum3

Piotr Cierzniewski: – Jesteśmy na mecie Rajdu Barum, co jest dla nas dużym sukcesem. Odcinki były bardzo fajne, jednak zarazem również trudne technicznie o czym przekonało się wielu zawodników, w tym również Ci ze światowej czołówki. Ekstremalnie ważny podczas tego rajdu był opis, gdyż to on przede wszystkim warunkuje jazdę na tak trudnych trasach. My cały czas robimy postępy i krok po kroku idziemy do przodu. Barum nie licząc wczorajszego kapcia udało nam się przejechać bez większych kłopotów, więc mam nadzieję, że to doświadczenie zaprocentuje podczas kolejnych startów.

barum4

inf.pras.