Naklejki rejestracyjne znikają z szyb. Czy trzeba je odkleić?

1677
Naklejka

Już oficjalnie, po nowelizacji przepisów naklejki rejestracyjne na przedniej szybie odeszły do lamusa. 4.09. w życie weszła aktualizacja Ustawy o Ruchu Drogowym.

Naklejki rejestracyjne w prawym, dolnym rogu szyby czołowej już na stałe wpisały się w klimat polskiej motoryzacji, a ich łatwe naklejanie i… znacznie cięższe odklejanie było naturalną czynnością po zakupie nowego pojazdu. Wszystko zmieniło się 4 września… Właśnie tego dnia w życie weszła nowelizacja ustawy „Prawo o ruchu drogowym”. Co się zmieniło? Tak naprawdę doszło do małej modyfikacji jednego zdania i usunięcia kilku słów:

„Pojazdy określone w ust. 1 są dopuszczone do ruchu, jeżeli odpowiadają warunkom określonym w art. 66 oraz są zarejestrowane i zaopatrzone w zalegalizowane tablice (tablicę) rejestracyjne, a w przypadku pojazdów samochodowych, z wyłączeniem motocykli, w nalepkę kontrolną”.

Odchodzą do lamusa

Wykreślenie podanych powyżej słów ostatecznie zakończyło erę naklejek rejestracyjnych. Co oznacza to dla kierowców? Ci, którzy od zawsze czuli się przeciwnikami tego pomysłu, ba, uważali, że naklejka szpeci ich przednią szybę, mogą ją zerwać. Tak, nie grozi za to żaden mandat lub pouczenie. Nowi właściciele samochodów nie otrzymają też naklejek podczas rejestracji pojazdu. Wiąże się to też z oszczędnością, te kosztowały około 19 zł.

Zobacz też: Nowy taryfikator punktów karnych 2023!

Należy jednak uważać na pewną pułapkę. Jeżeli nasza naklejka jest źle przyklejona, albo zrobiliśmy to niechlujnie i zdecydowanie bliżej środka szyby czołowej, możemy otrzymać mandat. Policjant może uznać, że wkracza ona w pole widzenia kierowcy i ogranicza jego widoczność. Wtedy odklejając naklejkę przy funkcjonariuszach staniemy się biedniejsi minimum o 20 złotych, a w skrajnych, naprawdę rażących przypadkach nawet 3000 zł.

Cóż, dla chętnych pozostawiamy poniżej krótki film instruktażowy z „demontażu” naklejki.