Pięknie położony i świetnie przygotowany tor w Lidzbarku Warmińskim był areną zmagań w przedostatniej już rundzie Motocrossowych Mistrzostw Polski. Stu siedemdziesięciu zawodników walczyło o najważniejsze punkty cyklu ORLEN MX MP. Na starcie stawili się wszyscy pretendenci do tytułów, którzy dostarczyli emocji we wszystkich klasach. Podopieczni Akademii Orlen Team nie odpuszczali i walczyli o czołowe miejsca, również między sobą.
Sobotnią rywalizację rozpoczęła klasa MX65, do tej pory całkowicie zdominowana przez Maksa Chwalika, który tydzień wcześniej został czwartym zawodnikiem na świecie w tej klasie. Do Lidzbarka przyjechał Białorusin Aleh Makhnou, który w Mistrzostwach Świata i Europy musiał uznać wyższość Maksa. Tym razem gość z zagranicy mógł cieszyć się ze zwycięstwa w obu wyścigach, a podopieczny Akademii pierwszy raz w sezonie Mistrzostw Polski musiał zadowolić się drugim miejscem. Trzeci był Artur Gałuszka, a tuż za podium zameldował się Wiktor Rafalski z Akademii.
W „osiemdziesiątkach” zawodnicy Akademii w natarciu. W Lidzbarku dwukrotnie zwyciężył Olaf Włodarczak przed swoim kolegą i głównym rywalem Wiktorem Małeckim. Na najniższym stopniu podium reprezentant gospodarzy Paskal Myhan. Pozostali akademicy w pierwszej dziesiątce: Wiktor Sobiech piąty, Mikołaj Białecki siódmy, a Mateusz Szafrański dziesiąty. Maks Chwalik zgodnie z regulaminem wystartował tylko w jednym wyścigu klasy MX85, zajmując w nim rewelacyjne trzecie miejsce.
Wśród najbardziej doświadczonych zawodników klasy Masters bezkonkurencyjny okazał się jadący na swoim torze Jacek Olszewski, który kontrolował oba wyścigi i z bezpieczną przewagą wygrał z Łukaszem Lonką i Markiem Jaskulskim.
Zakończeniem dnia była widowiskowa i najbardziej oblegana rywalizacja w klasie MX2. W obu wyścigach najlepszy na starcie był Karol Kędzierski, który na mecie musiał jednak uznać wyższość Łukasza Lonki. Po przygodach w obu wyścigach trzecie miejsce zajął podopieczny Akademii Szymon Staszkiewicz. Jego jazda bez gogli w pierwszym wyścigu i szaleńcza pogoń w drugim pokazują siłę charakteru tego młodego zawodnika, który z powodzeniem startuje w Mistrzostwach Europy i na ADAC-u.
Niedziela w Lidzbarku to zmagania w trzech klasach: MX Kobiet, MX125 oraz królewskiej MX Open. Wśród pań pod nieobecność podopiecznej Akademii Joanny Miller, która poddała się operacji kontuzjowanego kolana, aby jak najszybciej wrócić na motocykl, równych sobie nie miała Wiktoria Garbowska. Drugie miejsce w zawodach zapewniła sobie Karolina Jasińska. Dzięki trzeciej pozycji w drugim biegu na najniższym stopniu podium w Lidzbarku stanęła Wanessa Rapacz z takim samym dorobkiem punktowym co Karolina Jankowiak.
Rywalizacja w klasie MX125 jak zwykle emocjonująca i zdominowana przez zawodników Akademii ORLEN Team: zawody padły łupem Wojtka Kucharczyka, a trzeci był Darek Rapacz. Rozdzielił ich Konrad Dąbrowski. Tuż za podium lider klasyfikacji generalnej Czarek Lewko. Pozostali akademicy: Filip Bukowicz siódmy, Marcin Bandosz ósmy.
W najbardziej prestiżowej kategorii otwartej ponownie swoją dominację potwierdził Łukasz Lonka. O drugą pozycję w obu biegach zażarty bój stoczyli Szymon Staszkiewicz i Karol Kędzierski. Młody zawodnik Akademii ostatecznie musiał uznać wyższość bardziej doświadczonego Kędzierskiego.
Przed zawodnikami i kibicami ostatnia, decydująca o tytułach mistrzowskich runda ORLEN MX MP 2017, która odbędzie się 19–20 sierpnia we Wschowie na torze Kacze Doły.
Więcej informacji na www.orlenteam.pl i na Twitterze @TeamORLEN
inf.pras.
