Martin Kaczmarski przez przebitą oponę zajął dopiero 22. miejsce w zawodach World RX w Anglii na legendarnym torze Lydden Hill. Przy okazji wyścigów świętowano tam 50-lecie powstania rallycrossu.
– Czwarty start w World RX za mną i chyba na dobre zadomowiłem się w stawce gdzieś pomiędzy kierowcami fabrycznymi, z dużych zespołów, a tymi indywidualnymi, podobnie jak ja jeżdżącymi w prywatnych ekipach. Do tej pierwszej grupy jeszcze trochę brakuje, zarówno sprzętowo, jak i doświadczenia, a w tej drugiej grupie jestem w czołówce. Na Lydden Hill szansę na lepszy rezultat w klasyfikacji końcowej i przedarcie się przed kogoś z „fabryk” przekreślił kapeć złapany w trzeciej serii kwalifikacyjnej. Powstała w ten sposób strata była zbyt duża. W pozostałych wyścigach było jednak bardzo przyzwoicie mimo, że nie do końca czuję ten tor. Kolejny start to mistrzostwa Europy w połowie czerwca i liczę, że tam doświadczenia z World RX zaprocentują w bardzo zauważalny sposób – wyjaśnia Martin Kaczmarski.
Zawody Mistrzostw Świata FIA Rallycross w Anglii wygrał Petter Solberg przed Johanem Kristofferssonem i Andreasem Bakkerudem. Kristoffersson dzięki 2. miejscu wyprzedził w klasyfikacji generalnej dotychczasowego lidera, Mattiasa Ekstroma i znalazł się na czele tabeli. Martin Kaczmarski znajduje się obecnie na 22. miejscu. W trakcie weekendu zorganizowano obchody 50-lecia rallycrossu, który narodził się właśnie na tym torze w 1967 roku.
Najlepsza piątka World RX po 5 rundach sezonu 2017:
1. Johan Krisftoffersson (Volkswagen Polo GTI).
2. Mattias Ekstrom (Audi S1).
3. Petter Solberg (Volkswagen Polo GTI).
4. Timmy Hansen (Peugeot 208).
5. Sebastien Loeb (Peugeot 208).
Kolejne zawody Kaczmarskiego to runda Mistrzostw Europy FIA Rallycross w Hell w Norwegii w dniach 9-11 czerwca.
inf.pras.
