· Jakub „Colin” Brzeziński wspólnie z zespołem GO+Cars weźmie udział w europejskich rundach Rajdowych Mistrzostw Świata startując w ramach cyklu WRC 3· Pierwszym startem ekipy będzie kwietniowy Rajd Korsyki · Ubiegłoroczny wicemistrz Polski będzie rywalizował za kierownicą Citroena DS3 R3 Max · Pilotem Jakuba Brzezińskiego w sezonie 2017 będzie aktualny mistrz Polski Robert Hundla Jakub „Colin” Brzeziński nie zwalnia tempa i po udanym sezonie 2016 podejmuje kolejne wyzwanie, jakim jest kontynuacja startów w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Polak w tym roku przesiądzie się do Citroena DS3 R3 Max, którym powalczy o jak najwyższe lokaty w kategorii WRC 3, przeznaczonej dla samochodów z napędem na przednią oś. Dane techniczne Citroena DS3 R3 Max: Silnik: 1,6 THP PSA Kalendarz Jakuba Brzezińskiego w sezonie 2017: 06.04 – 09.04.2017 Rajd Korsyki Jakub „Colin” Brzeziński: – W tym roku przesiadam się do Citroena, którym wraz z zespołem GO+Cars powalczymy w WRC 3. Ruszamy ze startami od Rajdu Korsyki, a później zaliczymy wszystkie europejskie rundy. W sezonie 2017 nie ma już pucharu DMACK-a, więc przejście wyżej będzie dobrym sposobem na zbieranie kolejnych doświadczeń na trasach Rajdowych Mistrzostw Świata. Mimo to jednak nie zamierzamy przejechać ich na pół gwizdka i będziemy starali się walczyć o jak najwyższe lokaty. Najpewniej nie rozstaniemy się tak do końca z polskimi odcinkami specjalnymi, jednak priorytetem dla nas są mistrzostwa świata, więc na dokładny plan innych startów trzeba będzie jeszcze poczekać. Na razie przygotowujemy się do sezonu, mocno eksploatując naszego treningowego Citroena. Oprócz tego mamy jeszcze dwa DS3 R3 – jednego w specyfikacji szutrowej i drugiego w asfaltowej. To spore przedsięwzięcie. Cieszę się więc, że będę startował w zespole GO+Cars, dzięki czemu jesteśmy dobrze przygotowani do nadchodzących startów. Nad moimi samochodami będzie nadal czuwała stajnia Race Rent, która ma spore doświadczenie i nigdy mnie nie zawiodła. Zapowiada się więc bardzo interesujący rok.
Robert Hundla: – Otrzymałem szansę jazdy we wspaniałym cyklu z bardzo rozwojowym i dobrze rokującym, szybkim kierowcą, z czego ogromnie się cieszę. Znamy się z „Colinem” od kilkunastu lat, wiele razy prowadziliśmy wspólnie szkolenia, a teraz będziemy mieli szansę wspólnie startować. Myślę, że stworzymy fajne połączenie mojego skromnego doświadczenia i jego ogromnego talentu. Przed nami stoi ogromne wyzwanie, gdyż rajdy wchodzące w skład mistrzostw świata to najwyższa możliwa liga, w jakiej można się znaleźć. Dla mnie osobiście to również szansa na realizację marzeń i bardzo się cieszę, a także dziękuję zespołowi, za miłe przyjęcie i obdarzenie mnie zaufaniem. Zrobię wszystko, żeby nie zawieść pokładanych we mnie nadziei. |
inf.pras. |