W niedzielę 20 września na terenie gminy Jodłowa ( woj. Podkarpackie ) rozegrany został Super Sprint. Była to 3 runda Mistrzostw Okręgu Rzeszowskiego PZM w Super Sprincie 2020. Organizatorem wydarzenia był Automobilklub Stomil z Dębicy. Słynny już bardzo kręty, wąski odcinek – Dzwonowa w tym roku był przejeżdżany w odwrotnym kierunku niż w roku 2012. Zawodnicy mieli w sumie pięć przejazdów – dwa zapoznawcze i trzy przejazdy czasowe.
Na starcie pojawiło się 30 załóg. Po zapoznaniu z trasą wielu zawodników czuło ogromny respekt przed tym odcinkiem bo była to jedna z trudniejszych tras na jakiej przyszło się im ścigać. Pan Wójt – Jan Janiga siedząc na prawym fotelu w Peugeocie 106 z kierującym Markiem Pacholarzem otwierali imprezę. Niestety w połowie odcinka wychodząc ze spadania zahaczyli o pobocze w skutek czego auto zaliczyło dachowanie. Mimo, że wyglądało to bardzo niebezpiecznie i karetka zabrała ich do szpitala panowie w ogólnej dobrej kondycji wrócili jako obserwatorzy na zawody. Jest to kolejny przykład na to, że należy mieć do takiej rywalizacji drogowej odpowiednio przygotowane auto pod względem bezpieczeństwa ( klatka, pasy itd. ). Po całej sytuacji, posprzątaniu trasy zawodnicy ruszyli do walki ale już z chłodniejszymi głowami mając na uwadze wypadek. W klasie K1 liderem był lokalny kierowca z Seata Leona – Andrzej Kaczmarek z pilotującym go Jakubem Kubatem na drugim miejscu uplasował się Przemysław Gustek z Kamilem Czarnym w BMW e36 jedyny rywal z tej klasy.
Klasa K2 liczyła siedem rywalizujących ze sobą załóg, na pierwszym miejscu podium stanęła załoga Przywara/Grabowska jadący Peugeotem 206 RC ,na drugim była załoga Jaworski/Nestorowicz w Hondzie Civic a na ostatnim 3 miejscu podium byli Prokop/Lipiński w BMW 320.Po wypadku Peugeota 106 Rally w klasie K3 pozostały trzy rywalizujące ze sobą drużyny i tak po kolej miejsce pierwsze zajęli Pasierb/Kret (Honda), następni byli Firmuga/Firmuga ( Citroen Saxo ) i ostatnie miejsce w top 3 klasy zajęli Mróz/Mróz ( Citroen C2 ).
Na pierwszym miejscu w klasie K4 zameldowali się Momola/Wiktor w swoim Fiacie SC, Kamiński/Rzepka w Peugeocie 106 byli drudzy, Biały/Biały jadący Fiatem SC zajęli trzecie miejsce. W klasie Fiat rywalizowały samochody (126p, Cinquecento, Seicento, Punto, Panda, Uno) o pojemności silnika 1242 cm3. Pierwsze miejsce podium zajęła drużyna Kalisz/Szudy ( Fiat SC ), kolejni byli Michałek/Michałek ( Fiat SC ) a trzecie miejsce w klasie wyjeździli Włoch/Wójcik ( Fiat CC ). Na trasie można było podziwiać załogę Moździerz/Moździerz którzy jako jedyni jechali w klasie Gość – Ładą VFTS.
W klasyfikacji generalnej Super Sprintu pierwsze miejsce zajęli Kaczmarek/Kubat ( Seat Leon ).Ich najszybszy przejazd wyniósł – 1:10,82s a suma wszystkich wyniosła – 3:36,66s .Momola/Wiktor ( Fiat SC ) byli drudzy z sumą czasów – 3:47,17s a najszybszą trójkę zamyka Przywara/Grabowska ( Peugeot 206RC ) – 3:47,55s .
Podsumowując imprezę warto wspomnieć, że mimo wypadku Wójt Gminy Jodłowa pojawił się na rozdaniu pucharów. Wręczając nagrody podkreślał, że podziwia odwagę kierowców i cieszy się, że młodzi ludzie aktywnie spędzają czas. Gmina jest otwarta na tego typu wydarzenia więc pozostało tylko czekać kiedy znów rajdówki pojawią się tam na odcinkach.
Tekst i zdjęcia: Dominika Wójcik
