Zakończenie rozgrywek Clio Cup na torze Paul Ricard

390

Wystawą wyczynowych pojazdów Renault i wyścigiem międzynarodowym Clio Cup zakończyła się ostatnia podwójna eliminacja markowego pucharu wyścigowego, w którym wziął udział Szymon Ładniak. Podczas sobotniego wyścigu lublinianin zaprezentował się dobrze zajmując w stawce kierowców liczącej 29 aut trzynaste miejsce. W niedzielę po incydencie wyścigowym dzielnie odrabiał starty, by minąć metę na osiemnastej pozycji.

Tak zakończył się dla 15-letniego Szymona pierwszy sezon w Clio Cup Central Europe. Po czternastu wyścigach rozgrywanych od kwietnia do listopada na torach całej Europy wywalczył ostatecznie siedemnaste miejsce w klasyfikacji rocznej i czwarte wśród debiutantów (klasa Rookie). Wypada podkreślić, że Ładniak był najmłodszym zawodnikiem w stawce, ale dzielnie walczył z o wiele starszymi i bardziej doświadczonymi kolegami. W tym roku lista kierowców startujących w serii zawierała 42 nazwiska.

Szymon Ładniak: Podczas dwóch ostatnich wyścigów Clio Cup na torze Paul Ricard wiele się działo, ale szczególnie dużo zwrotów akcji było w niedzielę. Zaraz po starcie, jadąc w tunelu pojazdów, nie widziałem zawodnika stojącego na środku toru i wykonałem Aaltonena. Na szczęście szybko nadrobiłem stracony dystans, bo już po niecałych dwóch okrążeniach nitki udało mi się dogonić peleton Clio i wyprzedzić dwóch kierowców. Potem trwała walka o kolejną pozycję z Holendrem, a dosłownie na ostatnim okrążeniu skrzywiłem koło i dojechałem na osiemnastej pozycji. W sobotę miałem bardzo dobry start i już po około pięćdziesięciu metrach wyprzedziłem dwóch konkurentów. W pewnym momencie byłem nawet na ósmym miejscu, ale czerwona flaga spowodowała, że ostatecznie dojechałem trzynasty. Ogólnie uważam, że był to dla mnie bardzo dobry sezon. W Clio Cup przejechałem czternaście wyścigów, ale w sumie startowałem wyścigach aż dwadzieścia cztery razy m.in. zdobywając w Poznaniu tytuł II wicemistrza Polski w klasie D4 3500.

Pamiętajcie, że nie mogę jeszcze nawet zdawać egzaminu na prawo jazdy kategorii B1 i seria organizowana przez Renault Sport jest jedną z dwóch, w których jestem w stanie startować w wieku 15 lat. Dlatego chciałbym, o ile będę miał takie możliwości, pojechać w tym serialu w kolejnych dwóch latach, bowiem podoba mi się zacięta rywalizacja ponad trzydziestu kierowców, ale z zasadami fair play. Uwielbiam moje wyścigowe Renault Clio i to, że jest w tych zawodach najsilniejszy skład juniorski w samochodach turystycznych. Udało mi się też przejechać cały sezon bez większych uszkodzeń nadwozia i ze sporą skutecznością w dojeżdżaniu do mety.

Sponsorami zespołu Szymona Ładniaka są w sezonie 2018: Lubelski Węgiel „Bogdanka”, Lubelskie Smakuj życie, Dom na Podwalu i Salumanus.

inf.pras.