19. Rajd Włocławski – Choceń 2022

Rajd Włocławski 2022

W niedzielę 16.10.2022 r Automobilklub Włocławski przygotował nie lada gratkę dla fanów rajdów samochodowych. 19. Rajd Włocławski z bazą w miejscowości Choceń to KJS, który w pełni zasłużył sobie na miano „rajdu” i to przez duże „R”.

Przygotowane zostały trzy próby sportowe, które zawodnicy pokonywali trzykrotnie oraz rozpoczynający imprezę prolog usytuowany bezpośrednio przy wyjeździe z parku maszyn. Wspomniany prolog zebrał całkiem pokaźną rzeszę kibiców oraz całkiem pokaźne żniwo w postaci błędów i kar. Krótka próba pomiędzy pachołkami rozstawionymi na jednej z głównych ulic Chocenia mocno wpłynęła na końcowe wyniki wielu kierowców – odcinek ten nie wybaczył żadnego błędu, jednakże nagradzał tych, którym udało się zachować chłodną głowę. Następny w kolejności OS Bodzanówek nie był już jednak miejscem, w którym drobne zawahanie, zbyt mocne cięcie czy nieco zbyt duża prędkość kończyły się potrąceniem pachołka. Był to odcinek specjalny w pełnym tego wyrażenia znaczeniu – świeży i równy asfalt, szybkie, wyprofilowane łuki pokonywane na trzecim/czwartym biegu z gazem w podłodze – odwaga na tym odcinku była kluczem do uzyskania dobrego czasu. Starzy, rajdowi wyjadacze poradzili sobie w tym miejscu znakomicie, mniej doświadczeni zawodnicy byli w stanie zbliżyć się do ich wyników pokonując swoje psychologiczne bariery. Nie dało się pojechać zachowawczo zostawiając swoje „cohones” na PKC1 i jednocześnie liczyć na dobry wynik. Przejechanie liczącego około 2 km odcinka najlepszym zawodnikom zajmowało mniej niż 50 sekund.

PS3/6/9 to znany z poprzedniej edycji Rajdu Włocławskiego OS Ząbin. W tym miejscu chciałbym Ciebie drogi czytelniku zapytać – co wg Ciebie czyni dany odcinek wyjątkowym? Szybkie partie przejeżdżane z gazem w podłodze? Były. Opadające, długie łuki przechodzące w bardziej ciasne skierowane w przeciwnym kierunku? Były. Ślepe wzniesienia zwieńczone przejeżdżanymi na pełnym gazie zakrętami? Były. Ostre, ale jednocześnie szybkie zakręty pod górę z niespodzianką na wybijającym szczycie w postaci mocnego spadku przechodzącego w kolejny łuk tyle, że w przeciwnym kierunku niż ten poprzedni? Były. A może jednak ciasne, dziewięćdziesięcio stopniowe zakręty z możliwym głębokim cięciem i syfem, który mógł okazać się bardzo zdradliwy? Dodajmy do tego nagłe zmiany przyczepności spowodowane wilgotnym asfaltem w zacienionych miejscach oraz zwierzęta domowe pojawiające się na linii przejazdu zawodników – witamy na OS Ząbin! Jazda w tym miejscu to była prawdziwa przygoda, rollercoaster. OS Bodzanówek był świetną rozgrzewką do niemal dwukrotnie dłuższego Ząbina! Dzięki tym dwóm OS’om nawet będąc totalnym amatorem można było poczuć się niczym Kalle Rovanpera czy Ott Tanak na trasach Rajdu Katalonii… albo chociaż niczym Grzegorz Grzyb na fantastycznym Rajdzie Rzeszowskim, tyle że w bardzo skondensowanej formie.

Jako ostatni odcinek zawodnicy przejeżdżali dosyć kontrowersyjny i budzący skrajne opinie OS Foodpark. Jedni go pokochali, inni znienawidzili. Próba zlokalizowana w miejscowości Czerniewice na terenie zakładu Foodpark należącego do…. człowieka, który rajdy, motorsport i benzynę ma w swojej krwi była mordercza dla aut. Nawierzchnia, która została określona mianem „betonowo-dziurawej” bardzo szybko rozprawiła się z kilkoma felgami czy miską olejową. Sposoby na przejechanie tej próby były dwa – niektórzy zawodnicy postawili na spokojną jazdę, omijanie przeszkód oraz… kiepski czas, trudny do nadrobienia później. Inni ryzykowali i zamiast omijać dziury… przelatywali nad nimi bądź wykorzystywali do ich pokonania swoje płyty pod silnikiem. Amatorze, przyjechałeś na tę próbę bez sprawnego hamulca ręcznego? Cóż, dwa ciasne nawroty wokół pachołków oraz jeden nawrót 360 musiał stać się Twoim utrapieniem, choć czasem jazda na okrągło to też nienajgorszy sposób na szybkie pokonanie tego typu miejsc. Foodpark okazał się również miejscem narodzin nowego Colina McRae, tyle że w żeńskiej reinkarnacji! W tym miejscu warto wspomnieć z imienia i nazwiska Lucynę Marachowską – jej determinacja to coś co zasługuje na wielkie uznanie! Kapeć i lejący się ciurkiem olej z miski? Dajcie spokój, nie ma czasu tego oglądać! Zostało 8km do serwisu, a oleju coraz mniej – nie ma co kalkulować, pełen
ogień i jedziemy naprawiać auto! Zawodniczka dotarła do celu na feldze z resztkami opony – wyglądało to niczym cudowny, rajdowy kwiatek z gumowymi płatkami, choć droga na serwis zdecydowanie usiana różami nie była. Niestety zabrakło dosłownie minut, aby udało się naprawić auto do końca i stanąć na starcie kolejnej pętli – brawa jednak za tę iście rajdową postawę! To jest
to, co kochamy w tym sporcie!

Poniżej wyniki 19. Rajdu Włocławskiego – Choceń 2022.

Klasa pierwsza:

1. Adam Roman/Łukasz Gorczycki – Automobilklub Grudziądzki
2. Jakub Pisarski/Mikhail Mikhalcuk – Automobilklub Grudziądzki/NZ

Klasa druga:

1. Tomasz Andrzejewski/Arkadiusz Tyc – Automobilklub Włocławski
2. Tomasz Bilski/Laura Bilska – Automobilklub Włocławski
3. Bartosz Makowski/Szymon Makowski – Automobilklub Nowomiejski

Klasa trzecia:

1. Tomasz Cieślak/Rafał Tużański – Automobilklub Włocławski
2. Artur Swedura/Damian Floriańczyk – Automobilklub Grudziądzki

Klasa czwarta:

1. Tomasz Rzepecki/Kamil Zaroda – Automobilklub Grudziądzki
2. Piotr Maćkiewicz/Sebastian Bilicki – Automobilklub Toruński/NZ
3. Daniel Gąbiński/Damian Trzonkowski – Automobilklub Włocławski/Automobilklub Polski

Klasyfikacja generalna:

1. Tomasz Rzepecki/Kamil Zaroda
2. Tomasz Andrzejewski/Arkadiusz Tyc
3. Piotr Maćkiewicz/Sebastian Bilicki

Podsumowując – Rajd Włocławski w swojej dziewiętnastej edycji to fantastyczna impreza zarówno dla amatorów jak i zawodowców, rozwijająca się z roku na rok i zmierzająca w bardzo dobrym kierunku. Kto wie, może pewnego dnia Kujawsko-Pomorskie doczeka się wspaniałego rajdowego cyklu, na który mogłyby się składać Rajd Włocławski, szutrowy Rajd Brodnicki oraz Rajdy Grudziądzki i Toruński? Tego życzylibyśmy sobie i zawodnikom z regionu Kujaw i Pomorza.

Automobilklubie Włocławski – gratulujemy, dobra robota!

Tekst / foto: Mateusz Kodrzycki