Przed nami podwójne zakończenie sezonu. Impreza, która w ubiegłym roku uratowała tradycję polskiego motorsportu będzie miała kontynuację. Leszek Kuzaj słowa dotrzymał i szykuje 2 edycję Tor Modlin Rally Show. Realizuje też pomysły, które z powodu obostrzeń w 2020 roku nie mogły być wdrożone.
Najciekawszą nowością jest wyjście z bram toru. To był pomysł, który od początku miał w głowie Leszek Kuzaj. Teraz ten projekt jest wcielany w życie. Załogi oprócz Toru Modlin pojawią się również na Twierdzy Modlin. W klimacie klasycznej twierdzy z pięknymi widokami zostanie wytyczony odcinek specjalny.
Na samym Torze Modlin również rozpoczęły się prace modyfikacyjne. Zaplanowane są fragmenty szutrowe. Pojawią się co najmniej dwie hopy. Wzorem Race of Champions, czy Rally Legend, bo Kuzaj nie ukrywał, że inspiruje się najlepszymi, będzie także odcinek równoległy. Leszek Kuzaj wyciąga co najciekawsze z różnych wydarzeń i tworzy nową formułę. Tak jak poprzednio założeniem jest stworzenie towarzyskiej imprezy o charakterze rajdowym. Organizator nawet podjął się przygotowania zakwaterowania uczestników w klimatycznym Pałacu na terenie Twierdzy Modlin. Termin 2 edycji Tor Modlin Rally Show został ustalony na 27 listopada.
Nowością będzie edycja dla kierowców amatorów dzień później. To bardzo miły akcent dla tych co pasjonują się rajdami i sami uczestniczą w imprezach typ KJS i RallySprint. Dzień po autach R5 będą mogli sami pojawić się na trasie. Ale szczegółów jak zmienią się odcinki dla kierowców nie licencjonowanych jeszcze nie znamy.
Tak było w zeszłym roku na Tor Modlin Rally Show:
