5 pomysłów na świąteczne prezenty dla fana Formuły 1 od Top Racing Shop

3898
świąteczne prezenty
fot. Top Racing Shop

Boże Narodzenie zbliża się już wielkimi krokami… To najwyższy czas, by w końcu zakupić świąteczne prezenty. Pytanie, co podarować wiernym kibicom Formuły 1? Mamy dla Was kilka pomysłów, które ucieszą każdego fana królowej motorsportu. A wspólnie ze sklepem Top Racing przygotowaliśmy dla Was… świąteczne rabaty!

Choinka, odświętne ubrania, wszechobecna krzątanina w kuchni oraz długo wyczekiwane spotkania z najbliższymi przy wigilijnym stole. Ten piękny scenariusz zrealizuje się już za kilka tygodni. Jednak nieodłączną częścią Bożego Narodzenia i elementem, na który czeka wielu z nas są… świąteczne prezenty, które wręczamy sobie zaraz po wspólnej wieczerzy.

Święta mają w sobie pewien stresujący schemat… Poziom frustracji rośnie bowiem wprost proporcjonalnie do uciekającego nam czasu, zaś większość podarunków kupujemy mocno spóźnieni, praktycznie na ostatnią chwilę. Dlatego aby nieco wspomóc Was w tym trudnym procesie, przygotowaliśmy listę najciekawszych prezentów dla fanów królowej motorsportu. Poniżej znajdziecie pięć ciekawych propozycji, z których ucieszy się każdy kibic Formuły 1.

Mamy również dla Was małą niespodziankę, która pomoże Wam szybko i wygodnie wybrać bożonarodzeniowe prezenty, a przy tym nie narażać portfela na niepotrzebną rozrzutność. Poprosiliśmy Mikołaja o małą pomoc, a ten obdarował nas rabatami od Top Racing Shop!

fot. Top Racing Shop

Zespołowe gadżety i akcesoria

Obserwując oficjalne transmisje na żywo, nie sposób odnieść wrażenia, iż każda z drużyn posiada własną, najprawdziwszą armię – ubraną w ich zespołowe stroje, niosącą gadżety oraz charakterystyczne flagi. Nic dziwnego, to pierwszy i najprostszy krok do tego, żeby poczuć się częścią ulubionego zespołu, aby okazać wsparcie stajni, która walczy także o radość swoich kibiców. Ekipy prześcigają się w tworzeniu nowych, tematycznych kolekcji, dając możliwość odziania się w teamowy rynsztunek dosłownie od stóp do głów… Jest w tym pewna magia i przyjemność, kiedy nosi się te same ubrania, co nasi wyścigowi idole. Musicie też przyznać, że kawa smakuje lepiej, gdy pijemy ją z kubka z ulubionym logo, a czapka w odpowiednich barwach znacznie lepiej zadba o nasz komfort termiczny w zimie.

Jeśli chcecie zaopatrzyć się w podobne gadżety, mamy dla Was ciekawą, świąteczną ofertę, którą przygotowaliśmy wspólnie z Top Racing Shop. Top Racing Shop jest największym w Polsce importerem akcesoriów ze świata F1. W ich ofercie znajdziecie wszystkie, oficjalne gadżety każdej drużyny, w tym zespołowe stroje, nakrycia głowy, flagi, modele i przybory. Jednym słowem kompletny ekwipunek, który pozwoli Wam wyróżnić się z tłumu, i okazać wsparcie ulubionej stajni lub zawodnikowi. Poza akcesoriami z obecnej kampanii, w sklepie znajdziecie także gadżety z minionych lat i dodatki poświęcone dawnym gwiazdom sportu.

Tylko dla naszych czytelników, Top Racing ma aż 10% rabatu na wszystkie gadżety oraz akcesoria Ferrari F1 Team, Mercedes AMG Petronas, Porsche Motorsport, Red Bull Racing F1 Team, a także na oficjalne produkty i utensylia sygnowane logiem Formuły 1. Finalizując swoje zakupy wykorzystajcie kod „rallyandrace” lub skorzystajcie z tego linku.

fot. Top Racing Shop

Książki i albumy ze świata F1

Mówi się, że nauka jest kluczem do potęgi. Nie inaczej jest w świecie Formuły 1, w którym niektóre wartości liczy się do kilku miejsc po przecinku, a wiedza i dążenie do doskonałości była podstawą licznych, spektakularnych sukcesów. Wyszukaną propozycją na świąteczne prezenty będą książki i albumy przesiąknięte motorsportowymi emocjami, zwłaszcza z F1. Jest to prawdziwy, ponadczasowy prezent, do którego to wraca się z wielką przyjemnością.

Co polecamy dla fana Formuły 1? Świetną pozycją będzie „Szybko, szybciej, najszybciej”, wydana stosunkowo niedawno, i już bijąca rekordy książka autorstwa Mikołaja Sokoła. 256 stron owej lektury zabiera czytelnika w epicką podróż po historii tego sportu, odkrywając… przed nim wiele genialnych smaczków zza kulis. Tifosi powinni pochylić się nad książkami  „Kimi Raikkonen” i „Naznaczony. Niki Lauda”, które opowiadają o dwóch znakomitych, choć zgoła odmiennych kierowcach legendarnej stajni z Maranello. Dumni miłośnicy granatowych bolidów Red Bulla i kibice Maxa Verstappena mogą zainteresować się bogatym albumem z sezonu 2021, w którym ich ulubiony zawodnik ostatecznie przełamał dominację Mercedesa.

W ofercie Top Racing Shopu każdy znajdzie coś dla siebie. W sprzedaży dostępne są także książki o tematyce rajdowej – wspomnienia z odcinków specjalnych oraz biografie istnych legend wyczynowej jazdy na opis w Polsce, takich jak Janusz Kulig czy Sobiesław Zasada.

świąteczne prezenty
fot. lego.com

Modele samochodów

Każdy z nas, niezależnie od wieku, ma w sobie odrobinę dziecka. Dlatego nie ważne, czy chcesz obdarować malucha, nastolatka, czy dorosłego, model ulubionego bolidu będzie… strzałem w dziesiątkę! Na rynku dostępnych jest przynajmniej kilka propozycji, na które warto zwrócić swoją uwagę. Świetnym wyborem będą modele w niewielkiej skali, które z czystym powodzeniem trafią na biurka, półki szaf i gabloty z pamiątkami. Kolekcjonerzy szczególnie cenią sobie produkty takich marek jak Minichamps lub Spark. Popularne w naszym kraju były modele włoskiego Bburago, niezłą propozycją będą także limitowane i rzadko spotykane pozycje z przepastnej wręcz palety amerykańskiej marki Hot Wheels.

Genialną alternatywą będą klocki Lego, zwłaszcza te z kolekcji „Technic”. W tym roku do sprzedaży trafił znakomity model bolidu McLarena – z silnikiem V6 z ruchomymi tłokami, układem kierowniczym, pracującym zawieszeniem i mechanizmem różnicowym. Jeśli w rachubę wchodzi prezent dla młodszego kibica, odpowiedzią będzie zestaw Mercedesa z kategorii „Speed Champions” – bolid W12 E-Performance oraz hipersamochód AMG One.

W formie pewnej ciekawostki, jeżeli budżet nie ma dla Was żadnego znaczenia, zaś kwota na paragonie to tylko ciąg nic nieznaczących dla Was liczb, to koniecznie sprawdźcie ofertę Amalgam Collection. Możecie u nich nabyć przepiękny model Mercedesa W11 w skali 1:4. Producent zadbał o każdy szczegół i odpowiednią cenę. W przeliczeniu blisko… 140 000 zł.

fot. Kamil „khaki” Pawlowski – oficjalny profil Facebook

Simracingowy ekwipunek

Chociaż Święta to czas wielkiej nadziei oraz wiary, umówmy się, większość z nas nie ma najmniejszej szansy na wielką karierę w F1. Niestety, o kontrakt z wymarzoną drużyną i walce o mistrzowskie laury możemy raczej zapomnieć… Jest jednak pewna alternatywa! Skoro nie dla nas wystrzał zwycięskiego szampana na Silverstone i walka do ostatniego okrążenia na Interlagos, swoje dziecięce plany możemy przenieść do… świata symulacji!

Najnowsze zdobycze technologiczne spowodowały, że świat simracingu dawno temu zerwał z łatką „gier komputerowych”. Obecne symulatory oraz ich akcesoria potrafią w pełni oddać realizm profesjonalnego, wyczynowego motorsportu, będąc podstawą treningów w każdym, szanującym się zespole rajdowym czy wyścigowym. Pozostając w świecie Formuły 1, są one prawdziwym poligonem doświadczalnym dla nowych podzespołów i koncepcji technicznych.

Simracing pozwala choć na krótką chwilę wejść w buty naszych idoli, ba, napisać… własną historię, również na kartach F1. Koszt zakupu profesjonalnego sprzętu to prawdziwy temat rzeka, a ceny wahają się od kilkuset, do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jednak dla amatora, który stawia dopiero swoje pierwsze kroki, w zupełności wystarczy podstawowa kierownica, manipulatory czy skrzynia oraz „symulator” „F1 2022” od studia Codemasters.

Jeśli jednak z różnych względów zakup sprzętu nie jest możliwy, w wielu miastach istnieją specjalne lokale simracingowe, oferujące sprzedaż karnetów. To idealny pomysł „na start”. Aby poziom immersji był jeszcze większy, warto zaopatrzyć się w profesjonalne rękawice, które zapewnią odpowiednią przyczepność dłoni. Rozsądną propozycją będą produkty firmy Sparco (Rush lub Meca-3) lub OMP (KS-3), które znajdziecie w ofercie Top Racing Shopu.

fot. Formula 1 – oficjalny profil Facebook

Bilety na Grand Prix

Powiedzmy to sobie wprost. Czy istnieje jakikolwiek piękniejszy prezent dla fana Formuły 1 od możliwości przeżycia wyścigowych emocji… na żywo? Wyjazd na ulubione Grand Prix to marzenie wielu z nas, które wcale nie musi być aż tak trudne w realizacji. Zakup biletu nie stanowi już dziś żadnego problemu. A mnogość rund na Starym Kontynencie pozwoli Wam wybrać lokację, która zapewni sportowe doznania nie rujnując przy tym Waszego portfela.

Ze względu na nasze położenie geograficzne, szczególnie polecamy wizytę na najbliższych obiektach królowej motorsportu – węgierskim Hungaroringu oraz Red Bull Ringu w Austrii. Trzeba jednak pamiętać, iż to jedne z najbardziej popularnych miejsc w tej części Europy. Na chwilę obecną bilety na Grand Prix Austrii (30 czerwca – 2 lipca) są niedostępne. Lecz bez problemu zakupicie wejściówki na wyścig w ojczyźnie gulaszów oraz wina Tokaj. Cena za trybunę „brązową” zaczyna się od 275 euro. Trybuna „złota” (z zadaszeniem, tuż obok prostej startowej) to koszt od 645 euro wzwyż. Cena obejmuje już wstęp na cały weekend.

Naturalnie, jeśli nie lubicie szukać noclegów, dojazdów, miejsc parkingowych i transportu, możecie skorzystać z oferty „wyścigowych biur podróży”, które zakupią bilety w Waszym imieniu, zadbają o zaplecze administracyjne czy dostarczenie Was na miejsce. Oczywiście, cena całego przedsięwzięcia znacznie wzrasta, więc nie jest to propozycja dla oszczędnych.

A jakie są Wasze pomysły? Na co z utęsknieniem czekacie, i co chcielibyście zobaczyć pod choinką? Czekamy na propozycje. Pamiętajcie, że niektóre świąteczne elfy oraz pomocnicy Mikołaja zaglądają na Rally and Race! I być może umieszczą te pomysły na liście podarków!