8 listopada na torze Fiata została rozegrana już przedostatnia runda cyklu SMT. W związku z tym, że cały kraj został objęty tzw. strefą czerwoną związaną z pandemią koronawirusa kolejny raz impreza odbyła się bez udziału publiczności.
Samochodowe Mistrzostwa Tychów z racji tego, że odbywają się na terenie zamkniętym jako jedna z niewielu cyklicznych imprez odbywa się swoim zaplanowanym rytmie co w tym roku jest rzadkością ( warto wspomnieć o odwołanym rajdzie Wisły, czy Cieszyńskiej Barbórce ). Warunki pogodowe były idealne do jazdy, a piękne listopadowe słońce towarzyszyło zawodnikom podczas pokonywania 3 kilometrowej trasy którą przejeżdżali aż 5-cio krotnie.
W klasie GOŚĆ jadący Fordem Fiesta Jacek Polok i Przemysław Bijadł zajęli pierwsze miejsce. Za nimi był Waldemar Janicki i Łukasz Kozień w BMW e36 a na trzecim miejscu znalazł się Maciej Hawro i Patryk Kielar jadący Hondą Civic.
Pierwsze miejsce w klasie OPEN wywalczył Dariusz Murzyn i Mateusz Masełko w Subaru Legacy, drugie miejsce zajął Piotr Żbikowski i Marcin Bieniak jadący Mitsubishi Lancerem, a podium zamknął Adrian Wichłacz i Błażej Szulc w Fordzie Fiesta.
Klasę K4 bezapelacyjnie wygrał Artur Kobiela i Kamil Wala w Subaru Imprezie i ta załoga zaliczyła również najszybszy przejazd całych zawodów czas – 2:07,78s. Na drugim miejscu w tej klasie uplasowała się załoga Grzegorz i Mateusz Pudełko jadący Mitsubishi Lancer Evo, a top3 zamyka załoga Mateusz Nowak i Artur Stawicki w Mitsubishi Colt.
W najliczniej obsadzonej klasie tych zawodów, czyli w klasie K3 (na liście startowej zgłoszonych było aż 17 załóg ) najszybsza okazała się Honda Civic, którą kierował Przemysław Mendrek z pilotką Justyną Sikorą. Za nimi na drugim miejscu stanął Sebastian Bojdoł i Andrzej Mrowczyk jadący Renault Clio 3 RS, a na trzecim miejscu była załoga Hondy Civic Dawid Tomala i Paulina Kempka.
Klasa K2 również była liczna ( 15 załóg na liście startowej ). Tutaj na najwyższym stopniu podium był Grzegorz Dobrzański i Agnieszka Dobrzańska w Hondzie Civic. Za nimi w Citroenie C2 byli Romuald Stasik i Kamil Nowak, a trzecie miejsce wywalczyli Marcin Gluza z Kamilą Klaczańską w swojej Hondzie Civic.
Łukasz Semik z pilotującym go Krzysztofem Wadasem jadący Fiatem Seicento wygrali klasę K1. Na drugim miejscu również znalazł się Fiat Seicento z załogą Paweł Oślak i Michał Kociołek, a trzecią pozycję zajęła załoga Renault Clio – Jakub Włoch i Grzegorz Żaba.
W klasie RWD najszybszy był Daniel Strojek i Ireneusz Pszczółka w BMW E36 330, kolejni byli Kacper Bieniek i Tomasz Jabłoński – BMW E36, a trzecie miejsce zajęli Michał Parzych i Piotr Śliwa – BMW E36 318Ti.
Zacięta rywalizacja toczyła się w klasie CENTO. Na podium stanęły załogi Fiatów Cinquecento. Najszybszy był Wojciech Najgrodzki i Mateusz Solarczyk, za nimi byli Adam Pawłowski z pilotem Mateuszem Bartosikiem a na trzecim finiszowali Wojciech Książek i Kamila Szczerba.
Ostatnią klasą biorącą udział w rywalizacji była klasa PPC. Zwycięski puchar trafił do załogi Citroena C2 Artura Kłaptocza i Szymona Smalcerza. Jadący Citroenem Saxo Kamil Pniok z Wiktorią Elżbieciak zajęli drugie miejsce, a na trzecim był Leszek Komenda z Kamilem Nowakiem w Citroenie C2.
W klasyfikacji końcowej AVIA MAX ATTACK 2020 po siedmiu rundach liderem jest Łukasz Semik z pilotem Miłoszem Górnym ( K1 ), drugi jest Dawid Tomala i Paulina Kempka ( K3 ), a ostatnie miejsce podium na tą chwilę przypada Pawłowi Oślakowi i Michałowi Kociołkowi ( K1 ). Do rozegrania została jeszcze tylko jedna runda, która planowana jest na mikołajki, 6 grudnia.
Tekst i zdjęcia: Dominika Wójcik