Aktywiści wbiegli na tor i przerwali wyścig. Mogło dojść do tragedii

Aktywiści przerwali wyścig Formuły E
Aktywiści przerwali wyścig Formuły E

Aktywiści doprowadzili do niebezpiecznego zdarzenia podczas wyścigu Formuły E w Berlinie. Podczas okrążenia rozgrzewkowego na torze pojawili się przedstawiciele organizacji „The Last Generation”. Mogło dojść do tragedii.

Aktywiści działający w niemieckim oddziale organizacji „The Last Generation” dali o sobie znać podczas ostatniej rundy Formuły E w Berlinie. Zakłócili przebieg wyścigu wbiegając na tor podczas okrążenia rozgrzewkowego.

– Jesteśmy na torze wyścigowym Formuły E, żeby bić na alarm. Czas zwolnić, ponieważ jesteśmy na autostradzie do klimatycznego piekła, trzymając nogę na pedale gazu. – ogłosili w mediach społecznościowych.

Zobacz: WRC Rajd Chorwacji: bójka kibiców na odcinku specjalnym

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło podczas okrążenia rozgrzewkowego. W pewnym momencie kilkanaście osób pojawiło się przy ogrodzeniu, sforsowało je, a następnie przedostało się na tor. Niektórzy aktywiści próbowali usiąść przed bolidami na torze. Przez takie zachowanie mogło dojść do tragedii. Tymczasem procedura startowa opóźniła się o kilka minut.

Po chwili policjanci skutecznie poradzili sobie z usunięciem aktywistów z toru. Osoby, które zakłóciły wydarzenie zostały tymczasowo aresztowane i staną przed sądem. Najprawdopodobniej usłyszą zarzuty za zakłócanie porządku publicznego.

Co ciekawe, grupa aktywistów już wcześniej zapowiadała swoją obecność podczas ePrix Berlina. Przez kolejne dni rekrutowali aktywistów na terenie Niemiec. Zagraniczne źródła informują, że grupa ma już w swoich szeregach ponad 800 członków.

Niektórzy kierowcy startujący w elektrycznej serii byli mocno zdziwieni obecnością aktywistów na torze. Wszak w Formule E rywalizują bolidy, które nie generują spalin, a tym samym nie są szkodliwe dla środowiska. Antonio Felix da Costa startujący w barwach Porsche zaznaczył, że Formuła E jest „najbardziej ekologiczną, zrównoważoną i neutralną węglowo serią wyścigową, jaka kiedykolwiek istniała”.

Więcej informacji ze świata motorsportu znajdziesz na stronie głównej rallyandrace.pl

Po wyścigu aktywiści z „The Last Generation” pojawili się na ulicach Berlina, starając się zablokować aż 27 węzłów komunikacyjnych – zarówno na terenie miasta oraz na drogach dojazdowych do Berlina. Grupa domaga się od kanclerza Niemiec rezygnacji z paliw kopalnych.