Wszystko wskazuje na to, że Audi niebawem przejmie Saubera, czyli zespół występujący pod marką Alfa Romeo. Jeśli dotychczasowe doniesienia się potwierdzą, włoski producent wycofa się z „królowej motorsportu”. Co się stanie z zespołem Roberta Kubicy wspieranym przez Orlen?
Alfa Romeo jest sponsorem tytularnym Saubera od 2018 roku. Po roku obecności włoska marka zwiększyła swoje zaangażowanie finansowe w ekipę F1, co pozwoliło całkowicie przejąć nazwę zespołu z siedzibą w Hinwil. Mimo to firma Sauber pozostaje nadal odrębnym podmiotem, a wszystko wskazuje na to, że lada moment zmieni partnera.
Dotychczasowe przecieki mówią, że właściciele Saubera wstępnie porozumieli się już z Audi, które zamierza zadebiutować w F1 w sezonie 2026. Niemiecki koncern będzie stopniowo przejmować akcje Saubera, aż osiągnie udział w zespole wynoszący 75 proc. Taki obrót spraw powoduje, że dalsza współpraca z Alfa Romeo będzie niemożliwa. Obie firmy są konkurentami na rynku samochodów osobowych.
Zobacz: Robert Kubica na podium 24h Le Mans!
Przedstawiciele włoskiej marki nie komentują zmian właścicielskich, które mogą nastąpić w najbliższej przyszłości. Firma zapewnia, że w przyszłym sezonie będzie współpracować z Sauberem. Strony podpisały kilkuletnią umowę, która każdego roku jest oceniana.
Według nieoficjalnych informacji włoska marka płaci ok. 30 mln euro rocznie za tytularne partnerstwo w zespole, którego rezerwowym kierowca jest Robert Kubica. Szef Alfa Romeo podkreśla w rozmowach z mediami, że zwrot z inwestycji jest znaczący, a współpraca z Sauberem układa się doskonale.
Przeczytaj koniecznie: Powstaje nowy serial o F1. Robert Kubica będzie jednym z bohaterów
Jeśli spekulacje się potwierdzą, Alfa Romeo może mieć problemy z pozostaniem w stawce F1. Jedynym zespołem, który nie będzie związany z dużym producentem samochodów pozostanie Haas. Amerykanie korzystają z silników Ferrari, a włoska marka jest w tej samej grupie kapitałowej co Alfa Romeo – koncernie Stellantis. Alternatywnym planem dla włoskiej marki w 2026 roku może być rywalizacja w Formule E lub powrót do DTM.