Alpha Tauri zapowiada premierę bolidu. Wielka impreza w Nowym Jorku

Alpha Tauri podczas GP USA
Alpha Tauri podczas GP USA

Alpha Tauri przygotowuje premierę nowego bolidu na sezon 2023. Impreza odbędzie się w Stanach Zjednoczonych, gdzie F1 coraz bardziej zyskuje na popularności.

Alpha Tauri to zespół wchodzący w skład ekipy Red Bulla, z siedzibą we włoskiej Faenzy. Drużyna znajduje się poza czołówką F1, więc do tej pory premiery bolidów nie wzbudzały większych emocji. Tym razem może być inaczej, ponieważ prezentację zaplanowano przy okazji sporej imprezy w Nowym Jorku.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Scuderia AlphaTauri (@alphataurif1)

W mediach społecznościowych pojawił się wpis pt. „Save the date”. Pojawił się tam Most Brooklyński oraz emotikonka – Statua Wolności. We wpisie poinformowano, że uroczystość zaplanowano na 11 lutego.

To dość wczesna data, zatem można się spodziewać, że w Nowym Jorku zadebiutuje wyłącznie nowe malowanie bolidu na sezon 2023. Niewykluczone, że będzie to nawet tegoroczna maszyna pomalowana w nowych barwach.

Zobacz: Honda nie kupi zespołu od Red Bulla? Helmut Marko wyjaśnia

Drugi zespół należący do Red Bulla stawia sobie bardzo ambitne cele na 2023 rok. W tym roku kierowcy mieli spore trudności wynikające ze zbyt dużej masy konstrukcji bolidu. Pierre Gasly narzekał w jednym z wywiadów, że jego bolid był cięższy o 10-12 kg w porównaniu z konkurencją. Przez to nie był w stanie nawiązać rywalizacji z konkurentami ze środka stawki. Ostatecznie Alpha Tauri wylądowała na 9. miejscu wśród konstruktorów.

Przeczytaj koniecznie: Red Bull pozbędzie się zespołu w F1? Nowe władze chcą zmienić…

W przyszłym sezonie za kierownicą bolidu Alpha Tauri pojawi się Nyck de Vries, który zastąpi wspomnianego wyżej Francuza. Pierre Gasly zdecydował się na transfer do Alpine.

Przed 27-letnim Holendrem pierwszy sezon w najwyższej klasie, ale dotychczas zebrał już sporo doświadczenia w wyścigach długodystansowych i Formule E. Drugim kierowcą Alpha Tauri w 2023 roku będzie nadal Yuki Tsunoda. To już trzeci sezon Japończyka w F1.