Apelacja Rossela rozpatrzona. Znamy już zwycięzcę Rajdu Akropolu

765
fot. kajto.pl

Dziś FIA zdecydowało w sprawie odwołania Rossela od dyskwalifikacji w Rajdzie Akropolu. Po blisko dwóch miesiącach od zakończenia greckiej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata Kajetanowicz i Rossel dowiedzieli się kto jest zwycięzcą.

Sytuacja była dość kuriozalna, bowiem do dziś niewiadomo było kto faktycznie jest zwycięzcą Rajdu Akropolu w kategorii WRC3. Choć na mecie najlepszy czas miał Rossel, to po kontroli auta został zdyskwalifikowany. Okazało się, ze przednia rama pomocnicza w Citroenie C3 Rally2 francuskiej załogi była zbyt ciężka i nie spełnia wymogów homologacyjnych. Tym samym zwycięstwo przypadło Kajetanowiczowi i Szczepaniakowi, którzy zameldowali się na mecie Akropolu za załogą Citroena.

Zobacz też: Kajetanowicz wystartuje w Barbórce

Najgroźniejsi rywale jednak nie złożyli rękawic i odwołali się od decyzji. Kierowca został przesłuchany 9 listopada przez Sąd Apelacyjny FIA. Kierowca wraz ze swoim prawnikiem kwestionowali, m.in. prawidłowość ważenia podczas greckiej kontroli. Dziś okazało się jednak, że te argumenty nie przekonały FIA, więc utrzymali decyzję o dyskwalifikacji francuskiej załogi. To oznacza, że Kajetanowicz może być już spokojny o swoje trzecie zwycięstwo w sezonie WRC 2021.

Mimo tego, to Monza wyłoni dopiero Mistrza Świata WRC3. Kajetanowicz co prawda ma 135 punktów, a Rossel traci do niego zaledwie 8 punktów, ale uwzględniając aktualne zasady, że w wyniku końcowym uwzględnia się tylko pięć najlepszych wyników z sezonu, to obaj kierowcy mają tyle samo oczek na koncie. Kajetanowicz jednak jest aktualnie pierwszy ze względu na lepszy bilans wyższych pozycji.

Rajd Monza wystartuje już w czwartek – zapraszamy na relację w naszym serwisie!