Arkadiusz Bałdyga: „Zapominamy o tym co było, patrzymy w przyszłość”

fot. Banan Foto

Arek Bałdyga i Michał Pryczek przełamali kiepską passę, przecinając linię mety 4. Valvoline Rajdu Małopolski. Duet Yeti Lamela Rally Team ma nadzieję, że sukces w Makowie stanowić będzie „nowe otwarcie” w ich tegorocznej kampanii RSMP.

Po owocnym finiszu kampanii 2023 oraz widowiskowym „epilogu” na ulicy Karowej, Arek Bałdyga postanowił wypłynąć na szerokie, motorsportowe wody, debiutując na odcinkach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Kierowca błękitnego Subaru Imprezy S5 połączył swoje siły z Michałem Pryczkiem, decydując się na rywalizację w kategorii NAT2.

Początki nie były jednak łatwe… Błąd na pierwszym oesie i późniejsza usterka maszyny najpierw przekreśliły szanse na dobry wynik w Świdnicy, a następnie zmusiły załogę Yeti Lamela Rally Team do przedwczesnego oddania karty drogowej. Pech towarzyszył im też kilka tygodni później, w Puławach. Poważna wpadka innych uczestników rajdu zakończyła się kraksą oraz uszkodzeniami mocarnego „czterobuta” z wizerunkiem lodowego potwora.

Zobacz też: Rallylab rozbija bank! Pierwszy GR Yaris Rally2 trafia do Polski

Na szczęście Arek i Michał wspierani przez drużynę MTS Dzierżoniów zdołali odbudować rajdówkę i pojawili się na linii startu trzeciej rundy RSMP – 4. Valvoline Rajdu Małopolski. Występ w okolicy Wadowic i Makowa Podhalańskiego był szansą na odwrócenie kiepskiej monety i powrót na odpowiednie tory. I choć panowie nie ustrzegli się błędów, końcowy wynik dawał powody do radości – panowie wywalczyli niezwykle cenne, pierwsze punkty.

Bałdyga
fot. Banan Foto

Ważna, upragniona meta

Meta Rajdu Małopolski była słodkim, ważnym przełamaniem wcześniejszych niepowodzeń. Arkadiusz Bałdyga ma nadzieję, że kolejne rundy RSMP będą zdecydowanie szczęśliwsze:

Mówiąc wprost, Rajd Małopolski był zdecydowanie najtrudniejszym wyzwaniem w mojej dotychczasowej przygodzie z motorsportem. Mierzyliśmy się z bardzo szybkimi próbami, nie brakowało wąskich, niewidocznych partii, zdradliwych szczytów czy pułapek. Niestety, wpadliśmy w jedną z nich – opuściliśmy drogę zawadzając kołem o przepust. Uszkodzone mocowanie wahacza przysporzyło nam sporo nerwów… Błąd kosztował nas około minutę straty, na dojazdówce staraliśmy się zabezpieczyć koło przed wyrwaniem, zaś na kolejnej próbie musieliśmy odpuścić, podróżując asekuracyjnym tempem. To mocno wpłynęło na czasy zapisywane przy naszych nazwiskach. Nie złamało jednak sportowego ducha walki.

Przeczytaj również: Rajd Warmiński – gorąca batalia w klasie Rally3

Towarzyszyły nam skrajne emocje. Od euforii po porządnie przejechanym odcinku, przez rozczarowaniem spowodowane błędem na próbie „Zawoja”, aż po respekt, który czułem przed startem do „Makowa Podhalańskiego”. Najważniejsza była jednak radość na mecie, zrealizowaliśmy ustalony wcześniej cel, zdobyliśmy cenne punkty. Drugie miejsce cieszy, Szymon i Michał byli poza naszym zasięgiem, choć udało nam się wygrać kilka odcinków.

Początek sezonu nie był najlepszy w naszym wykonaniu, nie ukończyliśmy dwóch rajdów. Dziś zapominamy jednak o tym co było, nie zamierzamy zmieniać planów. Mam nadzieję, że przełamanie w Makowie będzie dla nas nowym otwarciem premierowej kampanii RSMP. Widzimy się na Słowacji, liczymy na mocną walkę w Koszycach oraz… następne punkty!”.

fot. Banan Foto

Bałdyga i Pryczek przed kolejnymi wyzwaniami

Po trzech rundach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski załoga Yeti Lamela Rally Team zamyka wirtualne podium klasy NAT2. Na mecie Rajdu Małopolski Bałdyga i Pryczek zainkasowali dwadzieścia osiem punktów – dwadzieścia cztery za drugą lokatę oraz cztery za dodatkowo punktowany, finałowy power stage „RMF FM Maków Podhalański”. Liderami tej grupy pozostają Szymon Talik i Michał Trela (siedemdziesiąt punktów), drugie miejsce piastują Mateusz Maj i Piotr Wieczorek (trzydzieści pięć „oczek”). Kolejną rundą Mistrzostw Polski będzie jubileuszowy 50. Rajd Koszyc – jedyna zagraniczna destynacja w kalendarzu.

Korzystając z okazji, zachęcamy Was do zaobserwowania mediów społecznościowych Yeti Lamela Rally Team i śledzenia sportowych przygód Arka, Michała i przepięknej, błękitnej Imprezy S5. Po więcej informacji z oesów Mistrzostw Polski zapraszamy na rallyandrace.pl.

W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!