Aston Martin AMR23 ujawniony. Nadchodzi przełomowa konstrukcja?

Aston Martin AMR23
Aston Martin AMR23

Aston Martin AMR23 to najnowsze inżynierów zatrudnionych przez miliardera – Lawrence`a Strolla. Właściciel zespołu już od kilku lat inwestuje ogromne pieniądze w rozwój zespołu. Czy nowy bolid będzie wystarczająco przełomowy?

Aston Martin AMR23 zadebiutował w unowocześnionej fabryce w Silverstone. Lawrence Stroll od pięciu lat inwestuje w zespół, żeby jego syn mógł rozwijać umiejętności w Formule 1. Kanadyjski miliarder w ostatnim czasie przeznaczył ogromne środki na transfery utalentowanych inżynierów.

Zobacz: Aston Martin traci szefa. Pokłócił się z „papieżem” i musiał odejść

Dlatego premiera AMR23 niesie za sobą ogromne oczekiwania włodarzy. W nadchodzącym sezonie w zielonych barwach wystąpią: Lance Stroll oraz Fernando Alonso. Syn miliardera i 41-letni weteran F1 mają razem stworzyć zespół o ambitnych i dalekosiężnych planach. Potężny inwestor od kilku lat próbuje stworzyć ekipę, która będzie walczyć o czołowe lokaty w F1.

Więcej informacji ze świata motorsportu znajdziesz na stronie głównej rallyandrace.pl

Na początku ubiegłego sezonu bolid AMR22 zaliczył lekki falstart, przez co nie był wystarczająco konkurencyjny w pierwszej części sezonu. Dopiero pod koniec rywalizacji wdrożono poprawki, które pozwoliły walczyć o punktowane miejsca. Ostatecznie ekipa zameldowała się na siódmym miejscu w klasyfikacji konstruktorów F1.

Przeczytaj koniecznie: Fernando Alonso przekupił mechaników? Poważne oskarżenia pod adresem Hiszpana

Podczas prezentacji nowego bolidu, przedstawiciele Astona Martina podkreślali, że nowy bolid będzie od początku gwarantować maksimum osiągów. Ekipa chce dobrze rozpocząć sezon, a później utrzymać właściwe tempo. Nawet Fernando Alonso jest przekonany (najprawdopodobniej banknotami w podobnym odcieniu, co jego bolid) co do możliwości nowej maszyny.

– AMR23 wygląda niewiarygodnie. Byłem miło zaskoczony, gdy po raz pierwszy testowałem ubiegłoroczny bolid i myślę, że nowy model też może odblokować wiele potencjału – powiedział dwukrotny mistrz świata F1.