Jedno jest pewne – jeśli jest o co walczyć, Krzysztof Hołowczyc powalczy. Tym razem będzie starał się przywieźć do Polski Puchar Europy w Rajdach Baja, o który finałowa batalia rozegra się w ten weekend w Portugalii. Na trasach Baja Portalegre 500 zobaczymy także innych walecznych Polaków.
Baja Portalegre 500 tradycyjnie zamyka rozgrywkę o Puchar Świata FIA w Rajdach Baja, ale w tym roku jest także decydującą rundą nowego Pucharu Europy FIA w Rajdach Baja. W obu tych cyklach Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja są wysoko sklasyfikowani i nie zamierzają poddać się bez walki, bowiem zobaczymy ich na portugalskich trasach. Tylko czy jest o co walczyć? W Pucharze Świata, gdzie Hołowczyc z Kurzeją widnieją obecnie na 3. pozycji, sprawa jest już raczej przesądzona. Liderem tej klasyfikacji jest Saudyjczyk Yazeed Al-Rajhi, pilotowany przez Michaela Orra – uzbierał on dotychczas 107,5 punktu, a zagrozić mu może jedynie rodak, Yasir Seaidan, który plasuje się na 2 miejscu z dorobkiem 99 punktów. Krzysztof Hołowczyc w Pucharze Świata zgromadził dotychczas 55 punktów. Biorąc pod uwagę to, że do końcowej klasyfikacji brane są punkty z 7 spośród 9 rund Pucharu Świata, układ punktowy nie zmienia się, bowiem każdy z tych trzech zawodników nie punktował w więcej niż 2 rundach. W Portugalii do zdobycia jest w sumie 26,5, co oznacza, że Hołowczyc tutaj znajduje się poza rozgrywką o zwycięstwo w cyklu, a finałową batalię stoczą między sobą Al-Rajhi i Seaidan.
O wiele lepiej wygląda sytuacja Hołowczyca w rozgrywce Pucharu Europy. Aktualnie na czele klasyfikacji znajduje się Al-Rajhi, na koncie którego widnieje 79,5 punktu, zaś Hołowczyc plasuje się na 2. pozycji z dorobkiem 55,5 punktu. W przypadku Pucharu Europy do końcowego wyniku brane są punkty z 4 spośród 5 rund. Krzysztof Hołowczyc rozpoczął swoją walkę w Pucharze Europy od pechowej dla niego Baja Aragon w Hiszpanii, gdzie awaria auta zmusiła go do wycofania się z rajdu, a zatem prawdopodobnie ten zerowy wynik będzie „skasowany”. Jeśli wygrałby Baja Portalegre 500, jego końcowy wynik wynosiłby 82 punkty. Z kolei Al-Rajhi wszystkie dotychczasowe rundy kończył na podium, a najgorszy z jego dotychczasowych rezultatów to 3 miejsce w Baja Aragon, za które otrzymał 15 punktów. Jeśli zatem w Portugalii znajdzie się poza podium lub na jego najniższym stopniu, to zakończy swój udział w rozgrywce Pucharu Europy z liczbą 79,5 punktu. Jeśli będzie co najmniej na 2 miejscu w rajdzie, zdobędzie w całej klasyfikacji 82,5 punktu. Wniosek jest taki, że do tego, by Krzysztof Hołowczyc wywalczył Puchar Europy, musi on wygrać Baja Portalegre 500, a Al-Rajhi być co najwyżej 3. To oczywiście jest możliwe, szczególnie, że polskiej załodze może sprzyjać… deszczowa pogoda zapowiadana na czas rajdu, a Hołowczyc i Kurzeja mają przecież wprawę w „zawodach pływackich” na Baja Poland 😉 Trzeba jednak pamiętać, że obsada Baja Portalegre 500 jest bardzo mocna, szczególnie silna jest reprezentacja lokalnych kierowców, jak Tiago Reis, Joao Ramos, czy Ricardo Porem.
W stawce FIA zobaczymy jeszcze jedną czołową polską załogę – z numerem 241 wystartuje duet spod znaku NAC Rally Team, czyli Paweł Molgo i Maciej Marton. Kolejne 3 polskie załogi zmierzą się w ramach klayfikacji narodowej. Toyotą Land Cruiser zwaną „Bestyjką” w ramach grupy T1.1 zmierzy się Magdalena Zając, której nawigatorem będzie ponownie Jacek Czachor. Z kolei w grupie T2 wystartują 2 załogi w Daciach Duster – Wojciech Musiał z Wojciechem Jermakowem oraz Michał Cebula z Mariuszem Pietrzyckim.
Polskim „rodzynkiem” wśród „lekkiej kawalerii” walczącej w finałowej rundzie Pucharu Świata FIM w Rajdach Baja będzie Konrad Dąbrowski. Młody polski motocyklista jest aktualnie liderem klasyfikacji Juniorów Pucharu Świata, ale ma jedynie 10-punktową przewagę nad swoją najbliższą rywalką, którą jest Margot Llobera startująca pod flagą Andory. Dąbrowski nie będzie miał łatwego zadania, bowiem w stawce znajduje się aż 9 Juniorów, a ta runda jest podwójnie punktowana. W generalce Pucharu Świata liderem jest Mohammed Al-Balooshi, którego głównym rywalem do tytułu jest Martin Michek.
Zawodnicy startujący w Baja Portalegre 500 w piątek pokonają 5-kilometrowy prolog i ponad 62-kilometrowy SS2. Prawdziwe ściganie czeka ich natomiast w sobotę, bowiem tu będą musieli się zmierzyć z oesami o długości 198 km i 146 km. Łącznie na starcie Baja Portalegre 500 stanie ponad 400 pojazdów!
AM
Fot. X-raid Team, Overdrive Racing, Overlimit, DUUST Diverse Rally Team
