Boczek i Dubai – jedziemy na Banovce poprawiać czasy!

337

Wielkimi krokami zbliża się jedna z najbardziej lubianych przez kierowców wyścigów górskich runda na górze Jankov Vrsok na Słowacji. Od wielu lat zawody w Banovcach nad Bebravou, stanowią kluczowe zawody w sezonie, który właśnie na Słowacji wchodzi w decydującą fazę. Na 3700 metrowej trasie w tym roku pojawi się blisko 100 zawodników, którzy rywalizować będą w ramach Mistrzostw Polski, Słowacji, FIA CEZ Hill Climb Championship i FIA CEZ Historic.

Wśród najmocniejszych samochodów na technicznej trasie kibice zobaczą ponad 10 samochodów E1+2000, w tym Lancera Evo IX Boczka i Lancera Evo Huzaria BergMonster zawodnika o pseudonimie Dubai. Obaj zawodnicy postawili sobie ambitne cele poprawienia czasów z sezonu 2014. Realziację założeń rozpoczną już od pierwszego podjazdu treningowego sobotniej rundy. Dzięki temu możemy spodziewać się ciekawego wyniku rywalizacji

Bardzo mocno obsadzona stawka zawodników z Austrii, Czech, Polski, Słowacji czy Węgier, a także Serbii gwarantuje wyścigowe emocje na najwyższym europejskim poziomie. Na dodatek meteorolodzy zapowiadają wysokie temperatury w okolicach 30 stopni i słońce, co spowoduje, że rywalizacja na trasie między czołówką zamknie się w 1 sekundzie.

Wyścig Autopola Jankov Vrsok 2015 rozpoczyna się w piątek 31 lipca odbiorem administracyjnym i badaniem kontrolnym. W sobotę i niedzielę kierowcy wyruszą do podjazdów treningowych o godzinie 8:00, a wyścigi rozpoczną się każdego dnia o godzinie 13:00.

Do pobicia uczestnicy wyścigu mają rekord trasy ustalony przez Tomasza Nagórskiego w Subaru Imprezie w 2014 roku na poziomie 1.52,012. Czy któryś ze śmiałków zaatakuje ten wynik dowiemy się już 2 sierpnia.

Boczek_Banovce

Boczek:

Banovce już za kilka dni. Po liście zgłoszeń widać, że w E1+2000 będzie bardzo ciasno i ciekawie. Ponad 10 samochodów i międzynarodowa doborowa ekipa szybkich kierowców to mocny akcent słowackiej rundy GSMP. Nie będzie łatwo, ale moje założenie to poprawa czasów z sezonu 2014. W ubiegłym roku nie byłem zadowolony z występu i liczę na to, że tym razem będzie dużo szybciej. Trasa jest zakręt w zakręt i tylko na końcówce można przyspieszyć i pojechać po czas. Muszę znaleźć sekundy. W tym sezonie wszędzie poprawiam swoje wyniki, więc i w Banovcach na Słowacji muszę się poprawić. Dla wielu zawodników odcinek na Jankov Vrsok to ulubiona trasa, ale ja traktuję ją jak każdą inną. Trzeba się lepiej do niej przygotować, żeby jechać szybko. Zapraszam wszystkich kibiców na świetne zawody do Uhrovca w okolicach Banovców nad Benravou. A teraz na koniec chciałem z przyjemnością poinformować, że do naszej wyścigowej rodziny po blisko 10 latach obsługi wielu zawodników w GSMP dołącza Łukasz Strzelecki, twórca portalu www.wyscigigorskie.pl, który na Słowacji pojawi się w Morris Cooper S 1.3 grupy historycznej. Będziecie mogli zobaczyć ten samochód przy naszym serwisie i podgrzać Łukasza do walki, bo jak wiemy debiuty nie są łatwe. Z naszej strony na pewno otrzyma pełne wsparcie merytoryczne i cenne rady tuż przed startem.

Dubai

Dubai:

Liczę na dobrą walkę w Banovcach! Jankov Vrsok to kolejna trasa którą lubię. Jest szybka dopiero w górnej części, a to powoduje, że mój pakiet aerodynamiczny nie będzie w pełni wykorzystany. Na liście zgłoszeń widnieje blisko 100 zawodników, w tym Igor Drotar i Josef Beres, którzy wpisani są na listę GSMP. Cieszę się, że mogę się ścigać z kolegami ze Słowacji, którzy są bardzo szybcy. Będzie jazda w sekundzie, co już dzisiaj mogę wszystkim obiecać. Jednak moim głównym planem jest jechać swoje i zobaczymy jak potoczą się zawody. Nie mogę rozglądać się po innych, bo to powoduje wybicie z rytmu i utratę koncentracji. Chcę, żeby pogoda dopisała, a wszystko na to wskazuje. Bardzo cieszy kolejny występ Andrzeja Szepieńca i Waldka Kluzy. Liczę na to, że koledzy w końcu mocno zaskoczą i stworzymy świetne show dla kibiców. Im większa rywalizacja, tym jest fajniej na zawodach. Każdy widzi szansę. Ja w takiej walce wolę być 3 albo 4, wiedząc, że przegrałem stawiając czoła konkurencji. Tak naprawdę my jedziemy wszystko i zwycięzca może być tylko jeden. Ja chcę pobijać czasy i ustanawiać dla siebie nowe granice. Chcę dobrze jechać i mieć z tego satysfakcję i sprawiać frajdę kibicom GSMP.

inf.pras.