Dawid Borek odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Trofeo di serie. Pokonał on lidera klasyfikacji generalnej Jakuba Szablewskiego i mistrza serii Piotra Ławskiego w emocjonującym sobotnim wyścigu na Torze Poznań.
Po odwróceniu wyników piątkowego wyścigu, na pole position znalazł się Patryk Borek, przed Davidem Dziwokiem i Ławskim. Tegoroczny debiutant utrzymał prowadzenie po starcie, z kolei Ławski wyprzedził Dziwoka i awansował na drugie miejsce. Czwartą lokatę utrzymał Dawid Borek, przed Jakubem Szablewskim.
Ławski następnie wysunął się na prowadzenie, wyprzedzając Patryka Borka na drugim okrążeniu. Za jego plecami wkrótce znalazł się Dawid Borek, który zyskał dwie pozycje na trzecim kółku. Patryk Borek spadł tymczasem na szóstą lokatę, wyprzedzony także przez zwycięzcę z poprzedniego dnia Miłosza Matuszyka.
Na kolejnym okrążeniu Matuszyk wyprzedził Davida Dziwoka i wyszedł na czwartą lokatę. Pierwsza czwórka od tego momentu zaczęła odrywać się od reszty stawki i stało się jasne, że walkę o zwycięstwo rozstrzygną między sobą Ławski, Borek, Szablewski i Matuszyk.
Borek odebrał Ławskiemu prowadzenie na szóstym okrążeniu, a mistrza serii wkrótce wyprzedzili także Matuszyk i Szablewski. Na dziesięć minut do końca pierwszą pozycję objął Matuszyk, lecz już na kolejnym kółku Borek odzyskał pozycję lidera.
Od tego momentu lider mógł czuć się w miarę spokojnie, bowiem Szablewski i Matuszyk zajęli się walką pomiędzy sobą. Cała pierwsza czwórka cały czas trzymała się jednak razem i wpadła na metę w odstępie 0,583 sekundy.
Zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł Borek, który nieznacznie pokonał Szablewskiego. Ławski powrócił na podium, atakując Matuszyka na ostatnim okrążeniu.
Ponad siedem sekund za czołową grupą finiszował David Dziwok, z którym rywalizował Patryk Borek. Michał Radołowicz był siódmy, przed startującymi gościnnie Sarą Kałuzińską i Adamem Dębickim. Pierwszą dziesiątkę uzupełnił Filip Dziwok.
