Już podczas rozpoczynającego w kwietniu  sezon Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski Rajdu Świdnickiego Krause, Jarek i Marcin Szejowie, jeżdżący Hyundaiem i20 R5 pokazali, że specyfika rajdów asfaltowych bardzo im odpowiada. W rajdzie zajęli wysokie czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej.

Już jutro staną na starcie Marma 31 Rajdu Rzeszowskiego, przed załogą z Ustronia prawie 152  kilometry odcinków specjalnych; w sumie trasa rajdu liczy 500 kilometrów. Rajd będzie eliminacją FIA European Rally Trophy, FIA CEZ (Mistrzostw FIA Strefy Europy Centralnej), RSMP, MSR (Mistrzostw Słowacji) i Motul HRSMP.

Zobacz także: 31 Rajd Rzeszowski harmonogram

Jarosław Szeja: W czwartek wieczorem mamy oficjalny start rajdu, w piątek i sobotę 11 wymagających odcinków specjalnych. Po zmianie specyfikacji auta testujemy ustawienia „asfaltowe”. Zapraszam do śledzenia wyników w internecie i – przede wszystkim – kibicowania na trasie: bardzo liczymy na doping kibiców

Marcin Szeja: Cieszę się, że wracamy na asfalt, dla nas to naturalne środowisko, w którym czujemy się najlepiej. Przebudowany do specyfikacji asfaltowej samochód ( poprzednia eliminacja RSMP – Rajd Żmudzi – rozgrywana była na szutrze), auto jest bardzo dobrze przygotowane. Chcemy za to podziękować naszym mechanikom, którzy przed rajdem mieli bardzo dużo pracy.

Uroczysty start 31 Marma Rajdu Rzeszowskiego rajdu nastąpi w czwartek 4 sierpnia o godz. 20.00, w piątek 5 sierpnia załogi czekają pokonywane  dwukrotnie odcinki specjalne Pstrągowa i Lubenia (ze sławnym waterspalshem) , dzień zakończy się widowiskowym, nocnym odcinkiem rozgrywanym w centrum Rzeszowa.  W sobotę 6 sierpnia kibicować będzie można na OS. Wysoka, Frysztak i Różanka ( także przejeżdżane dwukrotnie). Pierwszej załogi na mecie w Rzeszowie spodziewać się można o godz. 17.00