Briggs Polish Kart Series po dwóch rundach sezonu 2023

Briggs
fot. rallyart.pl

Za nami druga runda Briggs Polish Kart Series 2023. Po raz kolejny na najwyższy stopień podium wdrapał się Bartosz Babicz, zwiększając przewagę w „generalce”. Za plecami Bartka trwa zacięta batalia – czołówkę dzieli zaledwie kilka punktów!

Po inauguracyjnej wizycie na Podlasiu, stawka Briggs Polish Kart Series 2023 zawitała do Radomia. Na miejscowym kartodromie nie zabrakło walki, emocji i… dramaturgii. Po raz drugi w tym sezonie zwycięskiego szampana otworzył Bartosz Babicz, który zdominował zarówno sesję kwalifikacyjną, jak i finałowy wyścig. Tym samym lider „generalki” BPKS powiększył swoją przewagę nad rywalami, wyciągając rękę w stronę złotego medalu. Na mistrzowską fetę jest jednak zdecydowanie za wcześnie – przed nami jeszcze dwie rundy!

fot. rallyart.pl

Pechowy trening Malamisa

Zawody rozpoczęły się pechowo dla Jakuba Malamisa. Na premierowym treningu Malamis zderzył się z innym zawodnikiem, co poskutkowało uszkodzeniem obu maszyn… Pomimo podejmowanych prób naprawy ramy i wsparcia ze strony innych uczestników, zniszczenia okazały się zbyt poważne. Wspomniany zawodnik musiał wycofać się z dalszej rywalizacji.

Po trzech sesjach rozgrzewkowych stawka drugiej rundy BPKS przystąpiła do „czasówki”. Tak jak w Białymstoku, na szczycie tabeli wyników znalazł się Bartosz Babicz, który pobił Aliego Raeeda o zaledwie… 0.040 sekundy! Trzecie pole startowe zdobył Iwo Czerwiński.

Znakomitą walkę o czwartą pozycję rozegrali Kamil Zbucki i Nikodem Frelek. Ostatecznie górą był ten pierwszy, który pokonał swojego oponenta o 0.068 sekundy. Szósty rezultat wykręcił Piotr Rychlik, zaś wyniki oficjalnej sesji kwalifikacyjnej zamknął Krzysztof Kottas.

fot. rallyart.pl

Teatr jednego zawodnika

Po kwalifikacjach zawodnicy ustawili się do pierwszego finału, rozgrywanego na dystansie 15 okrążeń. Początek wyścigu przebiegł dość spokojnie, warto zauważyć, iż zdecydowana większość kierowców zachowała swoje pozycje. Nie doszło również do żadnych kontaktów, które mogłyby doprowadzić do przetasowań w stawce. Po kilku „kółkach” na pierwszy atak zdecydował się Raeed Ali. Nie udało mu się jednak pokonać lidera, a ich potyczka pozwoliła reszcie zawodników na dogonienie uciekającego im peletonu. Ostatecznie Ali stracił drugie miejsce na rzecz Iwa Czerwińskiego. Co ciekawe, różnica czasowa między drugim i piątym miejscem wyniosła jedynie… 0,9 sekundy. Pierwszy finał mógł zatem podobać się kibicom!

O wynikach drugiej rundy Briggs Polish Kart Series 2023 zdecydować miał kolejny sprint. Tym razem przebieg wyścigu był znacznie mniej przewidywalny, zaś pierwsze zwroty akcji pojawiły się jeszcze przed oficjalnym startem rywalizacji… Największego pecha miał Iwo Czerwiński. Na okrążeniu formującym w jego karcie poddała się linka gazu. Choć awaria zrzuciła go na czwarte pole startowe, Czerwiński szybko podłączył się do walki o wiktorię. Niestety, na piątym okrążeniu doszło do kontaktu z Kamilem Zbuckim, Iwo obrócił się, co ostatecznie przekreśliło jego szansę na triumf w Radomiu. Liderującemu Babiczowi został już tylko jeden, piekielnie szybki rywal. Chociaż Raeed dwoił się i troił, nie zdołał znaleźć sposobu na rozpędzonego lidera. Babicz ponownie zatriumfował, dopisując aż 25 „oczek”.

fot. Briggs Polish Kart Series

Dwa, kartingowe weekendy!

Dwa zwycięstwa z rzędu sprawiły, iż Babicz zgromadził pełną dostępną pulę – 50 punktów. Reprezentant CMC-OIL Racing Team ma 24 „oczka” przewagi nad Czerwińskim. Temu po piętach depcze już Kamil Zbucki, który posiada zaledwie jeden punkt mniej. Przed nami jeszcze dwie rundy BPKS 2023 – 26 sierpnia stawka czempionatu zawita na toruński Awix Racing Arena. Wielkim finałem pucharu będą zmagania w czeskim Trzyńcu (30 września).

Komplet informacji o Briggs Polish Kart Series razem z regulaminem, „generalką” sezonu 2023 i wszystkimi szczegółami technicznymi znajdziecie na stronie karting4stroke.pl. Po więcej wieści ze świata kartingu, również amatorskiego, zapraszamy na rallyandrace.pl.

W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!