Marka Cadillac raczej średnio kojarzy się w Europie z motorsportem. Okazuje się, że amerykańska legenda motoryzacji ma mocne zakusy na starty w Le Mans. Pierwsze zdjęcia bolidu właśnie obiegły świat.
Amerykański Cadillac kojarzy się większości z wielkimi krążownikami szos, które skrywają pod maską potężne silniki w układzie widlastym. Do listy skojarzeń dołączy teraz Motorsport, ponieważ marka ma wielkie ambicje, aby wystartować w wyścigach długodystansowych WEC w sezonie 2023.
Przeczytaj koniecznie: Czas na Le Mans!
Nie będzie to jednak debiut, ponieważ w latach 50. Ubiegłego wieku na Circuit de la Sarthe występowały już dwa bolidy Cadillac Series 62. Kilka dekad później wielki powrót zapowiadał współczesny model Cadilac Nothstar LMP. Ostatecznie jednak plany nie wypaliły.
Najnowsze wcielenie – GTP Prototype – zapowiada się bardzo obiecująco. Nad projektem czuwa ekipa Cadillac Racing and Design przy współpracy z Dallarą. Producent nie podaje żadnych szczegółów technicznych. Wiadomo tylko, że samochód załapie się do kategorii LMDh.
Zobacz: Sukces w Le Mans w liczbach
Ekipa planuje, że bolid zadebiutuje jeszcze w tym roku podczas Rolex 24 of Daytona 2034. Producent ma w planach ukończenie wszystkich zawodów w sezonie, wliczając w to 24-godzinny wyścig Le Mans. Póki co, musimy się uzbroić w cierpliwość i czekać na kolejne wieści z amerykańskiego obozu.