Ceny paliwa cały czas spadają. Dlatego już niebawem kierowcy oraz ich portfele, będą mogli odetchnąć. Jeszcze w tym tygodniu powinna wzrosnąć liczba stacji, na których benzyna będzie kosztować mniej niż 7 złotych za litr. Jest tylko jeden haczyk w tej sprawie.
W ostatnim tygodniu hurtowe ceny benzyny PB95 oraz oleju napędowego spadły o 28 gr/l netto oraz 12 gr/l netto. Obniżki cen w hurcie to efekt umocnienia złotówki oraz spadku cen produktów naftowych na rynku ARA w skali tygodnia o 4-5 proc. Zdaniem analityków BM Reflex ostatni tydzień lipca może przynieść dalszy spadek średniego, detalicznego poziomu cen benzyny Pb95 o 10-20 gr za litr oraz diesla o 5-7 groszy.
Zobacz: Od jutra promocja na stacjach Orlen. Tańsze paliwo dla wybranych
W tej chwili średnie detaliczne ceny benzyny Pb95 oraz diesla w Polsce to 7,40 zł/l oraz 7,60 zł/l. W skali tygodnia benzyna potaniała średnio o 18 gr/l natomiast olej napędowy o 4 gr/l. Średnia detaliczna cena autogazu wynosi obecnie 3,38 zł/l. W stosunku do rekordowego poziomu z pierwszego tygodnia czerwca – 7,97 zł/l benzyny PB95 – spadły o 56 groszy. W przypadku oleju napędowego obniżka wynosi o 28 groszy za litr.
Promocja 30 gr rabatu na każdym zatankowanym litrze paliwa obejmuje jest dostępna obecnie w ponad 3700 stacji paliw na terenie całego kraju. Jest to blisko 50 proc. całego rynku detalicznego w Polsce. Promocje oferują stacje koncernów krajowych, zagranicznych oraz niezależne sieci stacji paliw. Wykorzystując obniżki cen paliwa i rabaty, w niektórych miejscach można już zatankować benzynę bezołowiową poniżej 7 złotych za litr. Liczba takich miejsc będzie sukcesywnie rosnąć.
Przeczytaj koniecznie: Orlen ogłosił „wakacyjną promocję”. Znamy wysokość rabatu na paliwo!
Należy się spodziewać, że rosnąca liczba zakażeń koronawirusem oraz obawy związane z recesją wyraźnie wpłyną na oczekiwania dotyczące konsumpcji paliw. Zdaniem analityków rynku paliwowego, w następnych tygodniach prognozy tempa wzrostu popytu na ropę będą nadal korygowane w dół.