Drift Corner Grand Prix to tworzona przez Polaków e-sportowa liga driftingowa, która przyciąga setki zawodników z całego Świata. Trend w driftingowym e-sporcie, jest podobny do tego w driftingowym realu. Reprezentanci Polski dominują nad resztą Świata.
Wśród zawodników z Nowej Kaledonii, Stanów Zjednoczonych czy wszystkich krajów europejskich, biało – czerwone barwy są kojarzone z precyzją oraz mistrzowskim kunsztem.
Potwierdzenie tego przyszło 3 czerwca, tuż po finale ligi, który rozgrywał się na wirtualnym torze Yas Marina. Przez drugą połowę sezonu, a więc cztery z ośmiu rund, walka o tytuł odbywała się pomiędzy Adamem Gronem, a Łukaszem Tasiemskim. Wydaje się, że tytuł wpadnie w ręce jednego z nich i nikt tego nie zmieni.
Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta
Tuż za dwoma Polakami usytuował się Yasir Saad z Arabii Saudyjskiej. Żeby zostać mistrzem musiałby wygrać ostatnią rundę z cyklu DCGP, co przy całorocznej dyspozycji Grona i Tasiemskiego wydawało się wręcz niemożliwe. Jednak okazało się, że to był jego dzień, zwyciężył ósmą rundę DCGP 2021 i tym samym został najlepszym zawodnikiem tego cyklu w minionym sezonie.
W pierwszej dziesiątce „generalki” mieliśmy 5 Polaków. Poza Gronem (miejsce drugie) oraz Tasiemskim (miejsce trzecie), znaleźli się tam Wojciech Wawryka (6), Sławomir Duda (7) oraz Dawid Lipiak (8).
