Po wywalczeniu tytułu Mistrza Polski i zdobyciu Pucharu FIA Starego Kontynentu czas wypłynąć na szeroką wodę. Mistrzostwa Europy Rallycross 2021 to kolejny punkt na mapie kariery sportowej Damiana Litwinowicza. Będzie rywalizował w klasie S1600, która od tego roku nosi nazwę RX3. A warto dodać, że w tej klasie ME to najwyższa ranga. Zmiana nie tylko rangi, ale także samochodu. Walka z najlepszymi kierowcami wymaga nowej broni.
W tym roku zaplanowano 5 rund dla rywalizacji w RX3. W tym klasyczny obiekt w Holjes. Być może już z kibicami, którzy tworzą niesamowitą atmosferę. Ale to dopiero okaże się w trakcie sezonu. W klasie RX3 startują auta z napędem na przednią oś, silnikiem wolnossącym o pojemności 1600ccm i mocą ok. 250 koni mechanicznych. Do tej stawki dołączy kolejny Polak – Damian Litwinowicz, a Hondę Civic zamienia na Audi A1.
Damian Litwinowicz przygodę z rallycrossem rozpoczął od Fiata Seicento. Czyli od samego początku. Aby sprawdzić jak to będzie. Na swoim koncie ma doświadczenie z wyścigów z KIA Picanto i Clio Cup, ale to dopiero rallycross zdobył jego serce na dobre. A wszystko zaczęło się od niepozornego Seicento. Później była przesiadka do Hondy i sukcesy na obiektach krajowych i zagranicznych.
Start w RX3 wymaga specjalnego auta bo konkurencja jest z najwyższej półki. Damian Litwinowicz postawił na Audi A1 z Volland Racing. Auto z niemieckiej stajni, auta Vollanda przez ostatnie dwa lata wiodą prym w Mistrzostwach Europy S1600, a teraz RX3. Jeśli uda się wszystko zgrać w czasie i nie będzie zawirowań epidemicznych w kraju i Europie to premiera planowana jest w Polsce podczas 1 rundy Mistrzostw Polski Rallycross na Autodromie Słomczyn.
Obsługą auta zajmie się FF Sport, która zajmowała się dotychczas Hondą Civic podczas startów w Mistrzostwach Polski i FIA-CEZ przez ostatnie dwa lata.
Jakie są Twoje nastawienia na sezon 2021?
Damian Litwinowicz: Przyznam szczerze, że nie nastawiamy się na zwycięstwa na początku. Chcemy poznać auto pod względem prowadzenia jak i obsługi. Trzeba go dobrze ustawić, stąd treningowy start w Słomczynie, który dam nam pierwszy obraz sytuacji.
Czy Honda zostaje w Twoim garażu?
D.L: Honda już pojechała do Austrii do Jurgena Weissa więc trafiła w dobre ręce. Ale mam do niej wielki sentyment. Auto zostało zakupione od Roberta Mazurkiewicza. Umożliwiło mi wyjęcie tytułu Mistrza Polski w 2019 roku i Wice Mistrza Polski w 2020 tuż za „wyjadaczem” Romanem Castoralem. Sama Honda to ciekawa konstrukcja bo dysponuje silnikiem 2,4 z Hondy Accord. Moc 300KM i moment 300Nm dawały ogromne możliwości na torze. To jest niesamowity pocisk. FF Sport przyniósł kilka rozwiązań z rajdów co jeszcze usprawniło to auto. W tym zawieszenie zestrojone specjalnie do rallycrossu topowej firmy Ohlins.
Co możemy już zdradzić o nowym Audi A1?
D.L: Auto jest nowe, topowej konstrukcji z Volland Racing przygotowywane na sezon 2021. Tutaj będziemy mieć zawieszenie Reiger. Moc 240 – 250 koni mechanicznych z zaledwie 1,6l pojemności. Sekwencyjna skrzynia biegów. Resztę będziemy zdradzać później. Już nie mogę się doczekać.
fot. Maciej Niechwiadowicz, Volland Racing, Dawid Dudek, Sandra Baranowska
