Toyota poważnie zastanawia się nad wynajmem czwartego GR Yarisa Rally1 na wybrane rundy Rajdowych Mistrzostw Świata. Ekipa Gazoo Racing bada rynek i czeka na zapytania od klientów prywatnych. W rachubę wchodzi jedynie najem.
Kilka dni temu Toyota i Hyundai odsłonili karty, prezentując swoje składy na przyszły rok. W ekipie urzędujących mistrzów świata nie doszło do spektakularnych roszad, zmieniła się tylko koncepcja. Takamoto Katsuta „awansował” do głównego zespołu, z myślą o dzieleniu roli trzeciego, punktującego zawodnika z Sebastianem Ogierem. W momencie, gdy Francuz pojawi się na starcie, Japończyk zbierać będzie wyłącznie doświadczenie. Należy zauważyć, że ośmiokrotny czempion Mistrzostw Świata kontynuuje okrojony program startów, przez co w wielu eliminacjach jedna z maszyn pozostanie nieobsadzona… Toyota zastanawia się więc nad uruchomieniem specjalnego, klienckiego programu wynajmu swojego samochodu.
Wystarczy złożyć zapytanie
Pomysł okazjonalnego wynajmu czwartej maszyny ze stajni Toyoty skomentował Jari-Matti Latvala, szef zespołu. Fin nie wyklucza, że Toyota otworzy specjalny program dla klientów:
„Znamy już dokładnie nasz przyszłoroczny skład, wiemy jak wyglądać będzie sezon. Nadal jednak rozważamy, czy wynająć ostatniego GR Yarisa na siedem rajdów Mistrzostw Świata. Co ważne, w grę wchodzi wyłącznie najem, nic więcej. Jeżeli znajdzie się zainteresowany, przemyślimy tę opcję. Obecnie badamy rynek i sprawdzamy, czy jest ktoś chętny. Wiemy, że pod uwagę bierzemy wyłącznie opcje biznesowe, podczas wynajmu maszyna nie będzie puntkować do klasyfikacji. Pojawiły się wstępne zapytania, ale za wcześnie na konkrety”.
Za przykładem M-Sportu?
O tym, że to gra warta świeczki świadczy współpraca M-Sportu z Jourdanem Serderidisem, greckim biznesmenem z belgijskimi korzeniami. Serderidis stał się pierwszym, prywatnym nabywcą samochodu królewskiej klasy Rally1, a obsługą maszyny zajmuje się naturalnie… stajnia Malcolma Wilsona. Grek wziął udział w tym sezonie w dwóch rajdach krajowych w Belgii (Rallye de Hannut, Rallye des Ardennes – dwa zwycięstwa) oraz trzech eliminacjach Rajdowych Mistrzostw Świata (Kenia – 7. miejsce, Grecja – DNF, Katalonia – 28. miejsce). Choć Gazoo Racing nie zamierza sprzedawać swojej maszyny, przykład Jourdana pokazuje, że przekazanie pojazdu w ręce klienta nie musi skończyć się katastrofą. Z drugiej jednak strony, w przypadku poważnej kraksy, występy Takamoto Katsuty mogą być zagrożone…
Jeśli macie nieco wolnej gotówki i odwagę na podróżowanie mistrzowską konstrukcją, nie zwlekajcie i skontaktujcie się z rajdowym oddziałem Gazoo Racing. Dokładną specyfikację techniczną Toyoty GR Yaris Rally1 znajdziecie oczywiście na oficjalnej stronie tej drużyny.