Strona główna Inne Dakar Classic to powrót do klasycznych rajdów terenowych

Dakar Classic to powrót do klasycznych rajdów terenowych

Rajd Dakar to najtrudniejszy terenowy rajd świata. Od ponad 40 lat przyciąga najlepszych zawodników w najszybszych rajdówkach. Auta się zmieniają wraz z rozwojem techniki, do gry wchodzą nowe pojazdy takie jak quady, SSV czy rajdowe elektryki. Jednak rywalizacja w kategorii Classic to powrót do klasycznej motoryzacji, takiej jaką wszyscy kochamy.

Maraton dla klasycznych terenówek

Na przestrzeni ostatnich dekad na dakarowej arenie można było podziwiać wiele znakomitych samochodów. Zawodnicy i zespoły co roku starają się przygotować jak najlepsze konstrukcje, a koncerny nierzadko opierają swój marketing na osiągnięciach sportowych aut z ich emblematami. W końcu meta rajdu Dakar to wyznacznik jakości i trwałości.

Do tego grona na pewno zalicza się Toyota Land Cruiser, ze swoją wieloletnią historią i licznym gronem miłośników. Ten model jest bardzo dobrze znany w Afryce, Azji i Ameryce Południowej, czyli wszędzie tam, gdzie od 1979 roku rozgrywany był Rajd Dakar. Land Cruiser od wielu lat udowadnia swoją trwałość i niezawodność, stając się niejako symbolem podróży po pustyniach, sawannach i buszu, a jak się okazuje, także króluje w rajdach.

“Toyoty nieprzypadkowo wybierane są do rajdów. To zasługa trwałych i niezawodnych napędów. Nawet jeżeli nie korzysta się z nadwozia, to w wielu prototypowych rajdówkach spotkamy takie elementy z Land Cruisera, jak reduktor, skrzynię biegów, mosty, czy silnik. Sam ścigam się rajdową wersją Toyoty Land Cruiser i zdecydowanie mogę powiedzieć, że to najlepsze auto w grupie aut seryjnych” – mówi Piotr Sołtys, szef serwisu Solter Motorsport, który od lat przygotowuje wyprawowe i wyczynowe wersje samochodów terenowych.

W Dakar Classic 2022 co trzecim samochodem na trasie tego pustynnego maratonu była właśnie Toyota Land Cruiser! Jaki więc legenda Toyoty sprawdziła się w walce z rywalami?

Land Cruiser, Land Cruiser i jeszcze raz Land Cruiser

Zacznijmy od tego, jakie auta mogliśmy oglądać na trasie tegorocznego rajdu i, krótko mówiąc, z kim przyszło się mierzyć wyczynowym wersjom krążowników lądowych Toyoty.

Do udziału w Dakar Classic dopuszczone są samochody, które pojawiły się choć raz na rajdowych trasach przed 31 grudnia 1999 roku. To oznacza, że lista startowa zawierała takich odwiecznych rywali Toyoty, jak: Mercedes klasy G, Mitsubishi Pajero, Nissan Patrol, czy Land Rover Range Rover, ale zdarzały się też takie ciekawostki, jak Lada Niva lub Fiat Panda 4×4.

Samochodowa stawka liczyła 123 auta, z czego przedstawicieli rodziny Land Cruiser wybrało 42 kierowców. To ponad jedna trzecia stawki!

“Terenowy maraton, jakim jest Rajd Dakar, szybko weryfikuje każdą słabość zarówno kierowcy, jak i jego auta. W tych ekstremalnych warunkach Land Cruisery udowadniają, że siedząc za ich kierownicą, można mierzyć się z najtrudniejszymi wyzwaniami i spełniać swoje marzenia” – mówi Michał Horodeński, szef zespołu Toyota Team Classic, który ma na swoim koncie kilka tytułów mistrza i wicemistrza Polski w rajdach terenowych.

Najmłodszym modelem Toyoty, jaki mogliśmy oglądać na trasie, był Land Cruiser serii 100. Obok niego nie zabrakło także przedstawicieli serii 90, a nawet serii 70 i 60 z lat 80-tych.

Toyota Land Cruiser zadebiutowała już w pierwszej edycji rajdu, mającym dziś status kultowego modelem BJ40, więc i w Dakar Classic 2022 nie mogło zabraknąć tej wersji. Jednak najliczniej reprezentowaną wersją był legendarny HDJ80.

“Wszyscy miłośnicy rajdów pamiętają ostatnie dwa zwycięstwa w Rajdzie Dakar prawdziwego rajdowego potwora, czyli Toyoty Hilux. Jednak mało kto wie, że wśród aut seryjnych to model Land Cruiser jest niekwestionowanym liderem zwycięstw, z kilkunastoma triumfami, z czego ostatnich 9 było wywalczonych z rzędu!” – dodaje Michał Horodeński z zespołu Toyota Team Classic.

Jeden, dwa, trzy, jedziesz Toyotą i …

Co tu dużo mówić, liczby mówią same za siebie. Siedem zwycięstw samochodów Toyota Land Cruiser na jedenastu rozegranych etapach, cztery Toyoty w TOP10 i 11 w TOP20 w klasyfikacji generalnej, 6 Land Cruiserów w TOP10 klasy H1 i drugie 6 w TOP10 klasy H2.

Liderami wśród etapowych zwycięzców byli Xavier Piña Garnatcha oraz Sergi Giralt Valero w Land Cruiserze HDJ80 (nr startowy 808) z 4 etapowymi zwycięstwami na swoim koncie. Po jednym zwycięstwie zdobyli Serge Mogno i Florent Drulhon w HDJ80 (nr startowy 798), Juan Roura Iglesias i Miguel Angel Valencia Posada, także w HDJ80 (nr startowy 706) oraz Kilian Revuelta i Ariano De Quadros Romero De (nr startowy 702) w Land Cruiserze serii 90.

Końcowy wynik nie mógł więc być inny niż tylko wygrana! Serge Mogno i Florent Drulhon jadący żółtym HDJ80 w świetnym stylu zwyciężyli w klasyfikacji generalnej oraz klasie H2, mając na mecie ponad 200 punktów przewagi nad drugą załogą.

„Atmosfera, która panuje w naszym zespole w połączeniu z fantastycznym samochodem, jakim jest Toyota Land Cruiser HDJ80, sprawiły, że wygraliśmy! Serge i ja już rozmawialiśmy o kolejnym starcie w rajdzie. Mamy nadzieję, że uda nam się zebrać niezbędny budżet, by powrócić do tej niesamowitej przygody, jaką jest Dakar Classic.” – mówi Florent Drulhon, pilot i zwycięzca Dakar Classic 2022.

Rewelacyjnie spisały się także załogi Revuelta / De Quadros Romero De oraz Piña Garnatcha / Giralt Valero, które oprócz etapowych sukcesów zdobyły także odpowiednio 2. i 3. miejsce w klasie H1.

“Jak widać Toyota Land Cruiser to idealny samochód na Rajd Dakar Classic. Bardzo chciałbym, by w tej imprezie pojawiły się w przyszłości także polskie załogi.” – mówi Michał Horodeński z polskiego zespołu Toyota Team Classic.

Klasyczne terenówki na start

Tegoroczna edycja Dakar Classic odniosła spektakularny sukces. Wielu miłośników motoryzacji spoglądało na rywalizację klasycznych samochodów terenowych nie tylko z nostalgią, ale także z ogromnym zaciekawieniem, a korzystne możliwości udziału w Dakar Classic okazały się dla wielu osób jedyną realną szansą spełnienia marzeń.

“Toyota Team Classic poszukuje miłośników wielkich przygód, którzy chcieliby się zmierzyć z legendą Rajdu Dakar. Formuła Dakar Classic powstała specjalnie po to, by przywrócić dawnego ducha rajdu, wrócić do pięknych lat światowej motoryzacji, ale przede wszystkim, by umożliwić wielu osobom start w tej imprezie” – dodaje Michał Horodeński.

Popularność klasyków w motorsporcie rośnie od lat, ale w rajdach terenowych widzimy je od niedawna. Jednak idąc za sukcesem Dakar Classic, coraz więcej imprez zaczyna się otwierać na tego typu rywalizację.

Niewielu wie, że w tym gronie w zasadzie od samego początku jest Polska, ze sztandarowym rajdem terenowym w naszym kraju, czyli rundą Pucharu Świata i Europy FIA – Baja Poland. Pierwsi zawodnicy w Polsce próbują już swoich sił w tej rywalizacji i mamy nadzieję, że już niedługo będziemy mogli oglądać ich sukcesy na trasach Dakar Classic.