Dakar: smutny dzień dla biało-czerwonych, kolejni Polacy poza maratonem

Dakar
fot. Overlimit - oficjalny profil Facebook

Niestety, z rywalizacji w 47. Rajdzie Dakar wycofała się kolejna, polska załoga. Z powodów zdrowotnych do mety maratonu nie dotrze zespół #416 – Grzegorz Brochocki oraz Grzegorz Komar.

To smutny dzień dla polskiego motorsportu. Kilka godzin temu o wycofaniu z Rajdu Dakar poinformował Szymon Gospodarczyk, pilot Benediktasa Vanagasa. W Toyocie załogi #208 doszło do szeregu poważnych uszkodzeń napędu i skrzyni biegów, ucierpiała także klatka bezpieczeństwa. Polskio-litewska drużyna zmuszona była przerwać saudyjską rywalizację.

Niestety, Szymon Gospodarczyk nie jest jedynym Polakiem, który nie ukończy maratonu. Walkę o złotego beduina zakończyli też reprezentanci Overlimit, Grzegorz Brochocki oraz Grzegorz Komar. Panowie kończą jazdę ze względu na coraz gorszy stan zdrowia kierowcy.

 

Overlimit wraca do kraju

Grzegorz Brochocki poinformował, iż stan jego zdrowia nie pozwala na dalszą rywalizację:

Cóż, podjęliśmy decyzję, wycofujemy się z Rajdu Dakar… Niestety, mój stan zdrowia nie pozwala na to, by bezpiecznie kontynuować rajd. Mam uszkodzony krążek międzykręgowy, co powoduje paraliż prawej nogi, duży krwiak na podudziu oraz ogromny ból. Teoretycznie jestem w stanie prowadzić auto, jednak ból się nasila, na odcinku z trudem wychodzę aby zatankować. Gdybyśmy „rolowali” lub auto by się paliło, nie byłbym w stanie szybko wyjść z samochodu czy pomóc swojemu koledze. Niestety, zdrowie jest dla nas najważniejsze”.

Zobacz też: Orlen żegna się z Formułą 1. Co ze wsparciem polskich zawodników?

Grzegorz Komar podziękował kibicom za wsparcie, wspominając o poświęceniu kierowcy:

Chcielibyśmy podziękować wszystkim kibicom za wsparcie, za dobre słowo, doping. Mamy nadzieję, że w jakimś stopniu spełniliśmy Wasze oczekiwania. Robiliśmy co w naszej mocy, mimo że od pierwszego dnia Greg walczył z bólem… Wielki szacun za to – to było ogromne poświęcenie. Względy bezpieczeństwa są najważniejsze – jest to jedyna, słuszna decyzja”.

Dakar
fot. Dakar Rally – oficjalny profil Facebook

Dakar 2025 – piętnastu wspaniałych

Walkę o złotego beduina zaczęło piętnastu Polaków. Pod nieobecność Kuby Przygońskiego oraz Krzysztofa Hołowczyca, biało-czerwonej szarży w grupie Ultimate przewodził Szymon Gospodarczyk, pilot Benediktasa Vanagasa. W czterokołowcach kategorii SSV/Challenger startują Piotr Beaupre i Jacek Czachor (#328), Łukasz/Michał Zollowie (#357), Adam Kuś (#349), Grzegorz Brochowicki z Grzegorzem Komarem (#416) oraz Marcin Pasek (#444).

W akcji oglądamy dwóch motocyklistów, Bartka Tabina (#59) i syna Marka Dąbrowskiego, Konrada (#26). Dariusz Rodewald walczy o czwartą wiktorię w grupie Truck, pełniąc rolę mechanika Alesa Lopraisa oraz Davida Kripala w Iveco Powerstar (#601). Bartłomiej Boba pilotuje zaś Tatrę FF7 (#611) drużyny Tomas Vratny/Jaromir Martinec. Dakar dba także o „historyki”, Tomek Staniszewski i Stanisław Postawka wybrali kultowe Porsche 924 (#753).

Przeczytaj również: Lista zgłoszeń na Monte-Carlo. Alpejski klasyk bez Polaków

  • #26 – Konrad Dąbrowski – KTM 450
  • #59 – Bartłomiej Tabin – Husqvarna 450
  • #208 – Szymon Gospodarczyk (pilot Benediktasa Vanagasa) – Toyota Hilux
  • #328 – Piotr Beaupre / Jacek Czachor – Can-Am Maverick
  • #357 – Łukasz Zoll / Michał Zoll – Can-Am Maverick
  • #349 – Adam Kuś (z pilotem Dmytro Tsyro) – Taurus T3 Max
  • #416 – Grzegorz Brochocki / Grzegorz Komar – Can-Am Maverick
  • #444 – Marcin Pasek (pilot Hasana Alsadadiego) – Can-Am Maverick
  • #601 – Dariusz Rodewald (mechanik Alesa Lopraisa/Davida Kripala) – Iveco Powerstar
  • #611 – Bartłomiej Boba (pilot Tomasa Vratnyego/Jaromira Martinca) – Tatra FF7
  • #753 – Tomasz Staniszewski / Stanisław Postawka – Porsche 924

Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.

Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 46. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!