Dakar: wielkie kłopoty Loeba, dachowanie na początku etapu

Dakar
fot. Dakar Rally - oficjalny profil Facebook

Loeb w sporych opałach! Francuz rozpoczął dzisiejszy dzień od dachowania, następnie zatrzymał się na sześćdziesiątym trzecim kilometrze. Szansa na upragniony triumf w Rajdzie Dakar maleje…

Stawka 47. edycji maratonu kontynuuje zmagania w Arabii Saudyjskiej. Wtorkowe menu zostało nieco zmienione – ostrzeżenia o burzach zmusiły włodarzy do reorganizacji trasy. Dzisiejszy sprawdzian został więc znacznie skrócony, usunięto przeszło sto sześćdziesiąt kilometrów odcinka specjalnego. Mimo tego, zawodnicy nie mogli liczyć na taryfę ulgową.

Dakar pokazuje kły

Boleśnie przekonał się o tym jeden z faworytów do zwycięstwa, Sebastien Loeb. Francuz prowadzony przez Fabiana Lurquina był prawdziwą gwiazdą niedzielnej partii, odrabiając lwią część strat. Wtorkowy poranek rozpoczął się jednak od dramatu – Sebastien i Fabian dachowali już na dwunastym kilometrze. „Rolowanie” Sandridera zakończyło się mocną „redukcją wagi” – poszycie karoserii zostało na saudyjskich wydmach. Podopieczni Dacii stracili przeszło osiem minut. Niestety, był to dopiero początek ich sportowych kłopotów.

Zobacz też: Piętnastu wspaniałych. Polacy na Rajdzie Dakar 2025

Załoga #219 zatrzymała się na sześćdziesiątym trzecim kilometrze. Niestety, nie znamy wciąż powodu tego postoju. Po długiej „ciszy w eterze” Loeb i Lurqin zameldowali się w końcu na drugim punkcie pomiaru czasu. Francuzi tracą już prawie pięćdziesiąt minut do najszybszego zespołu. Strata do liderów „generalki” wynosi zaś… grubo ponad godzinę.

Dakar 2025 – piętnastu wspaniałych

Walkę o złotego beduina zaczęło piętnastu Polaków. Pod nieobecność Kuby Przygońskiego oraz Krzysztofa Hołowczyca, biało-czerwonej szarży w grupie Ultimate przewodzi Szymon Gospodarczyk, pilot Benediktasa Vanagasa. W czterokołowcach kategorii SSV/Challenger startują Piotr Beaupre i Jacek Czachor (#328), Łukasz/Michał Zollowie (#357), Adam Kuś (#349), Grzegorz Brochowicki z Grzegorzem Komarem (#416) oraz Marcin Pasek (#444).

W akcji oglądamy dwóch motocyklistów, Bartka Tabina (#59) i syna Marka Dąbrowskiego, Konrada (#26). Dariusz Rodewald walczy o czwartą wiktorię w grupie Truck, pełniąc rolę mechanika Alesa Lopraisa oraz Davida Kripala w Iveco Powerstar (#601). Bartłomiej Boba pilotuje zaś Tatrę FF7 (#611) drużyny Tomas Vratny/Jaromir Martinec. Dakar dba także o „historyki”, Tomek Staniszewski i Stanisław Postawka wybrali kultowe Porsche 924 (#753).

Przeczytaj również: Lista zgłoszeń na Monte-Carlo. Alpejski klasyk bez Polaków

  • #26 – Konrad Dąbrowski – KTM 450
  • #59 – Bartłomiej Tabin – Husqvarna 450
  • #208 – Szymon Gospodarczyk (pilot Benediktasa Vanagasa) – Toyota Hilux
  • #328 – Piotr Beaupre / Jacek Czachor – Can-Am Maverick
  • #357 – Łukasz Zoll / Michał Zoll – Can-Am Maverick
  • #349 – Adam Kuś (z pilotem Dmytro Tsyro) – Taurus T3 Max
  • #416 – Grzegorz Brochocki / Grzegorz Komar – Can-Am Maverick
  • #444 – Marcin Pasek (pilot Hasana Alsadadiego) – Can-Am Maverick
  • #601 – Dariusz Rodewald (mechanik Alesa Lopraisa/Davida Kripala) – Iveco Powerstar
  • #611 – Bartłomiej Boba (pilot Tomasa Vratnyego/Jaromira Martinca) – Tatra FF7
  • #753 – Tomasz Staniszewski / Stanisław Postawka – Porsche 924

Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.

Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 46. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!