Dani Sordo dostał karę 1000 euro! Wszystko przez jeden element

Dani Sordo i jego czapka
Dani Sordo i jego czapka

Dani Sordo otrzymał grzywnę w wysokości 1000 euro podczas Rajdu Portugalii. Sędziowie zauważyli, że podczas ceremonii mety miał na głowie… niewłaściwą czapkę.

Dani Sordo podpadł sędziom podczas ceremonii mety. Zawodnik startujący w barwach Hyundaia pojawił się mecie rajdu niewłaściwie ubrany. WRC Promoter, czyli organizator światowego czempionatu rajdowego, bardzo restrykcyjnie podchodzi do kwestii związanych ze sponsorami.

Zobacz: Oliver Solberg dostał karę za popisy! Traci prowadzenie w WRC2

Dlatego podczas ceremonii mety kierowcy muszą mieć na głowach czapki, na których znajduje się logotyp marki Pirelli, czyli oficjalnego dostawcy ogumienia dla WRC. Tę kwestię precyzuje odpowiedni zapis w regulaminie sportowym. Kierowcy muszą założyć czapki na ceremonii wręczenia pucharów, a także konferencji prasowej.

Tymczasem Dani Sordo wjechał na rampę w czapce Red Bulla. Zdobywca drugiego miejsca w rajdzie Portugalii był przekonanym, że czapkę z logo promotora trzeba zakładać dopiero przed wejściem na podium. Dlatego sędziowie upomnieli go grzywną w wysokości 1000 euro. Dużo wyższą karę przewidziano dla zespołu Hyundaia – 15 tys. euro w zawieszeniu. Dani Sordo będzie musiał do końca sezonu pilnować się w tej kwestii.

Więcej informacji ze świata motorsportu znajdziesz na stronie głównej rallyandrace.pl

Thierry Neuville i Martijn Widaeghe otrzymali grzywnę w wysokości 10 tys. euro za nieokazanie karty drogowej pod koniec 17 odcinka specjalnego, czyli pierwszego przejazdu przez Fafe. Obaj kierowcy mają 48 godzin na uregulowanie kaucji. W innym wypadku zostaną zawieszeni do czasu opłacenia grzywny.

Przeczytaj koniecznie: WRC: Evans poza drogą, potężna kraksa Walijczyka

Podczas Rajdu Portugalii sędziowie nałożyli jeszcze jedną karę. Dotyczy ona Bruno Bulacia, który startował w klasie WRC 2. Został ukarany dwoma minutami za zużycie 27 opon podczas zawodów. Dopuszczalny limit wynosi 26 opon.