David Dziwok przystępuje do walki o tytuł Clio Cup Bohemia

Fot. Grzegorz Kozera

Po niemal dwumiesięcznej przerwie puchar Clio Cup Bohemia powraca do rywalizacji. Oczy wszystkich na torze Autodrom Most będą zwrócone w kierunku Davida Dziwoka, który jest liderem klasyfikacji generalnej.

18-letni już zawodnik jest objawieniem pierwszej połowy sezonu 2024. Na sześć rozegranych wyścigów wygrał dwa i na przestrzeni kolejnych trzech rund będzie walczył o utrzymanie pierwszej pozycji w klasyfikacji generalnej.

Ogłoszony pierwotnie kalendarz Clio Cup Bohemia musiał zostać poddany modyfikacjom w związku z remontem toru Hungaroring. Wymusiło to dużą przerwę na półmetku sezonu, którą Dziwok aktywnie spędził, startując w Trofeo di serie, gdzie wygrał oba wyścigi na torze Pannonia Ring.

Starty za kierownicą FIAT-a 500 przyniosły mu jeszcze jedną korzyść – w tym roku ścigał się już bowiem na torze Autodrom Most, czego nie może powiedzieć o sobie większość jego rywali.

Do czwartej rundy sezonu 2024 Dziwok przystępuje z 9-punktową przewagą nad Nikiem Štefančičiem, który urósł do roli pretendenta do tytułu na torze Slovakia Ring, gdzie w drugim wyścigu stoczył z Dziwokiem pasjonujący pojedynek, w którym zadecydowały jedynie centymetry.

Zespół polskiego zawodnika znów będzie rywalizować w pełnym składzie. Po wypadku na hulajnodze, który wyeliminował go z poprzedniej rundy, aktualny mistrz Clio Cup Bohemia Tomáš Pekař powróci na tor i będzie ważnym wsparciem dla Davida nie tylko w aspekcie merytorycznym, ale również współpracy na torze.

Fot. Grzegorz Kozera

„Jestem naprawdę szczęśliwy z tego, jak wiele udało mi się osiągnąć w pierwszej połowie roku. Na początku sezonu myślałem, że może uda się utrzymać w pierwszej szóstce, a teraz, ku mojemu zaskoczeniu, jestem liderem klasyfikacji. To pokazuje, że ciężka praca się opłaca” – powiedział w rozmowie z RALLY and RACE David Dziwok.

„Na tę rundę czuję się świetnie przygotowany, bo dużo trenowałem na tym torze przed sezonem i już w tym roku udało mi się tu stanąć na podium w Trofeo di serie. Nie martwię się o swoje tempo, a samochód jest dobrze ustawiony. Teraz trzeba tylko trzymać kciuki, żeby nasza strategia na tę rundę zadziałała”.

Pierwsza z dwóch czeskich rund sezonu odbędzie się w nieco bardziej kompaktowym formacie niż zazwyczaj. Kwalifikacje odbędą się dopiero w sobotę, na kilka godzin przed pierwszym wyścigiem. Drugi start zaplanowano w niedzielę.

Podobają ci się nasze newsy? Nie przegap żadnego: obserwuj RALLY and RACE na Google News.