Drift na rondzie legalny z kogutem na dachu? Luka w przepisach!

Drift na rondzie legalny? Nie popieramy takich wybryków, a nawet staramy się je piętnować, ale… Jest mała luka w przepisach, o której wspomnieli ostatnio koledzy z portalu spidersweb. Czy wystarczy kogut na dachu?

Drift na rondzie legalny z kogutem na dachu – to brzmi irracjonalnie, ale przepisy, to przepisy i z nimi dyskutować nie można. Redaktor wspomnianego serwisu zgłębił ciekawy zakamarek ustawy Prawo o ruchu drogowym, artykuł 54. Podwalinami do tych wywodów było co prawda nie sadzące boki w zimowy wieczór BMW E36 318, a śmieciarka. Śmieciarki, piaskarki i wszelkie inne pojazdy wspierające służby porządkujące nasze miasta często poruszają się w sposób, który przeciętnemu użytkownikowi drogi zagwarantowałyby konsekwencje za stwarzanie zagrożenia w ruchu. Mowa o jeździe po chodniku, pod prąd, lewym pasem, zawracanie w miejscach w których zawracać nie można, itp. Zrozumiałe jest, że „czasem tak trzeba”, a chodniki trudno odśnieżyć bez wjechania na nie traktorkiem z pługiem, ale jak to jest, że jest to w pełni legalne? Jeśli przeciętny Kowalski wytłumaczy „musiałem zawrócić i wcześniej dokładnie sprawdziłem że nic nie jedzie”, to i tak na mandacie się raczej skończy… Tutaj wchodzi on! Cały na żółto!

Żółty sygnał błyskowy

Punkt pierwszy wspomnianego art. 54 Prawo o ruchu drogowym mówi, że:

Pojazd wykonujący na drodze prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne powinien wysyłać żółte sygnały błyskowe.”

Ciężko jest dyskutować z tym, że wspomniana śmieciarka czy pług prac porządkowych nie wykonuje, jednak z tego punktu wywnioskować powinniśmy coś innego. Jeśli te prace wykonuje, musi mieć włączony owy sygnał. Jeśli jedzie więc wykonując swoją pracę ale sygnału włączonego nie ma, to przewidziany jest mandat.

My jednak nie o tym, a o tym co służbom porządkującym wolno. Czytając dalej art. 54 natrafiam na punkt drugi:

Kierujący pojazdem, o którym mowa w ust. 1, może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o obowiązku jazdy na jezdni lub przy jej prawej krawędzi oraz o zatrzymaniu i postoju, z tym że:

1. na jezdni jednokierunkowej oraz poza obszarem zabudowanym, podczas oczyszczania drogi ze śniegu, dopuszcza się również jazdę przy lewej krawędzi jezdni;

2. jazdę po drodze dla pieszych dopuszcza się tylko przy zachowaniu bezpieczeństwa pieszych.

Tutaj dalsze tłumaczenie jest zbędne, mimo że to język prawniczy, całość wydaje się być napisana „po polsku”. Oczyszcza drogę ze śniegu? Może jechać przy lewej krawędzi. Jedzie po drodze dla pieszych? Może, ale z zachowaniem ich bezpieczeństwa.

Zastanawiający jest natomiast punkt trzeci!

„Pojazd, który ze względu na konstrukcję, ładunek lub nietypowe zachowanie na drodze może zagrażać bezpieczeństwu w ruchu drogowym, powinien wysyłać żółte sygnały błyskowe. „

Czy jazda w poślizgu jest typowym zachowaniem na drodze? Z naszych obserwacji wynika, że zdaniem policji i opinii społecznej nie. Przypomnijmy jeszcze raz, wielkimi literami:

Pojazd, który ze względu na konstrukcję, ładunek lub nietypowe zachowanie na drodze może zagrażać bezpieczeństwu w ruchu drogowym, powinien wysyłać żółte sygnały błyskowe.

Jak mamy to zinterpretować? Zostawiamy Was z tym pytaniem i zapraszamy do dyskusji.

Źródło: spidersweb.pl

Policja i akcja „Stop-drift” w Lublinie – złapany na gorącym uczynku, 1700 zł, 6 pkt (aktualizacja)