Samochody wyścigowe jeżdżą na paliwie, zespoły funkcjonują dzięki gotówce, natomiast kierowcy potrzebują kalorii. Niewiele jest lokali, do których można przyjechać wyścigówką, dlatego ten na torze Nürburgring jest uwielbiany wśród uczestników dni otwartych.
„Rennwurst“ to miejsce zlokalizowane w historycznym padoku toru Nürburgring obok prostej Döttinger Höhe, kilka kilometrów od wjazdu na sekcję Grand Prix. Lokal mieści się w garażu numer 1, gdzie kierowcy mogą zatrzymać się swoimi samochodami wyścigowymi.
Tytułowe „wyścigowe kiełbaski” serwuje Alex Huth, który przyrządza je na grillu i podaje w towarzystwie frytek i sosów.
Oczywiście trudno sobie wyobrazić, aby w lokalu z szybkim jedzeniem stołowali się kierowcy startujący w 24-godzinnym wyścigu Nürburgring Nordschleife. Niemal każdy duży zespół przywozi na tor własnego kucharza, który realizuje ścisły plan określony przez dietetyka.
Nie każda wizyta na torze wiąże się jednak z rywalizacją na najwyższym poziomie, a czasem warto zwiedzić okolice nitki wyścigowej i poznać ludzi, którzy tworzą lokalną społeczność. Nigdy nie wiadomo, na kogo można trafić – przypomnijmy, że w pobliżu toru swój hotel prowadziła Sabine Schmitz.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.
