Rajd Sardynii będzie szóstą rundą tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Świata WRC oraz miejscem ważnego dla ich losów eksperymentu – po raz pierwszy zastosowany zostanie skrócony harmonogram.
Jak już informowaliśmy na łamach internetowego wydania RALLY and RACE, promotor WRC chce wprowadzić poważne zmiany w formacie poszczególnych rund, aby zapewnić organizatorom większą elastyczność, zmniejszyć ilość dojazdówek, ograniczyć koszty oraz nadać każdej imprezie indywidualny charakter.
Choć żadne ostateczne zmiany nie zostały przegłosowane, ustalono szereg wytycznych na sezon 2025, w celu wypróbowania ich na przestrzeni tegorocznych mistrzostw. Pierwszy taki eksperyment będzie miał miejsce na początku czerwca, podczas Rajdu Sardynii.
Wszystkie odcinki specjalne włoskiej rundy WRC zostaną rozegrane w przeciągu 48 godzin, a kierowcy zobaczą park serwisowy w Alghero tylko rano i wieczorem.
Po shakedownie zaplanowanym na piątkowy poranek, załogi WRC przystąpią do właściwej rywalizacji popołudniu, od dwóch par odcinków specjalnych – po ich pierwszym przejechaniu wrócą bezpośrednio na start, nie zatrzymując się na serwis.
Podobna organizacja będzie miała miejsce w sobotni poranek – próby Tempo Pausania i Tula zostaną przejechane dwukrotnie, a dopiero po nich zawodnicy spotkają się z mechanikami w mobilnej strefie montażu opon – będzie to jedyny raz, gdy będą korzystać z pomocy zespołu w trakcie trwania etapu, przed kolejną parą odcinków specjalnych Monte Learn i Coiluna-Loelle.
Rajd zakończy się w niedzielne południe dwoma przejazdami prób Cala Flumini i Sassari. Łącznie kierowcy pokonają 266 kilometrów oesowych.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.