Elfyn Evans i Scott Martin zakończyli rywalizację w Rajdzie Portugalii. Załoga startująca Toyotą GR Yaris Rally1 uległa wypadkowi na jednym z odcinków specjalnych. Uszkodzenia samochodu okazały się zbyt poważne by kontynuować walkę.
Elfyn Evans i Scott Martin nie mieli łatwego zadania w piątkowych zmaganiach na trasie Rajdu Portugalii. Ekipa Toyota Gazoo Racing WRT „odkurzała” trasę i miała poważne problemy z nawiązaniem rywalizacji z konkurencją. Poranna pętla skutkowała stratą prawie 20 sekund, a po sześciu odcinkach tracili jeszcze raz tyle do Kalle Rovanpery.
Zobacz: Harmonogram relacji na żywo – WRC Rajd Portugalii w Motowizji
Na czternastym odcinku specjalnym „Mortagua” wypadli z trasy i mocno poturbowali rajdową Toyotę. Na szczęście załodze nic się nie stało, czego nie można było powiedzieć o GR Yarisie Rally1. Jeszcze wczoraj zespół zamierzał naprawiać samochód, ale po dokładniejszych oględzinach okazało się, że jest to niemożliwe. Kilka godzin temu zespół wydał oficjalne oświadczenie na temat kontynuowania startu w Rajdzie Portugalii.
Elfyn and Scott underwent medical checks after their accident and are both doing well.
After inspecting the damage to car #33, the team has taken the decision to retire it from the rally.#ToyotaGAZOORacing #WRC #RallydePortugal
— TOYOTA GAZOO Racing WRT (@TGR_WRC) May 12, 2023
Kilkadziesiąt minut temu sytuację skomentował również sam Elfyn Evans. Dla kierowcy dzisiejszy poranek był „rozczarowujący”, ale zapowiedział „reset” i dalszą walkę w kolejnych rundach WRC.
Our Rally Portugal has ended early, after the @TGR_WRC team inspected the damage to the car, it was decided to retire from the event. Very disappointed and a little stiff this morning but we will reset and move on #EE33
— Elfyn Evans (@ElfynEvans) May 13, 2023