ERC: Święty Mikołaj nie ma pieniędzy na rajdy

ERC
fot. Taneli Niinimaki

Czy wszyscy garną się do tego, by zorganizować rundę FIA ERC? Niekoniecznie – sam Święty Mikołaj nie ma na to odpowiedniego budżetu i poprosił władze Rovaniemi, żeby porzucić ten pomysł.

Od kilkunastu miesięcy dyskutowało się o tym, iż w kalendarzu Mistrzostw Europy winna znów znaleźć się typowo zimowa, śnieżna runda. Sami włodarze i promotorzy cyklu ERC wspominali o tym zawodnikom w ramach kuluarowych rozmów. Wydawało się, że w grze pozostają dwa projekty – wielki powrót austriackiego Jannerrallye lub Rajdu Arktycznego. Wiemy jednak, że Finowie zrezygnowali z tego pomysłu. Powodem są… ogromne koszty.

ERC jest zbyt drogie?

Portal Rally Journal poinformował, że władze miasta Rovaniemi wycofali się z negocjacji. Arktyczny Rajd Laponii miał znaleźć się w harmonogramie FIA ERC w latach 2026-2028, zmuszając Finów do opłacenia „wpisowego” w wysokości około 200 000 euro rocznie. To zaporowa kwota, zwłaszcza że Rovaniemi ma dzisiaj inne priorytety dla promocji regionu.

Zobacz też: Orlen żegna się z Formułą 1. Co ze wsparciem polskich zawodników?

„Wpisowe” to wierzchołek góry lodowej… Oceniono, że region nie miałby najmniejszych szans na zarobek. Dotarcie do Rovaniemi wymaga najczęściej dodatkowej przesiadki w Helsinkach, co znacznie zwiększa koszty. Baza noclegowa jest ograniczona, zaś skrajne temperatury odrzucą część kibiców z „cieplejszych” krajów. Podchodząc do sprawy „na chłodno” (idealne określenie, prawda?), Finowie woleli pozostać przy krajowym cyklu…

Na starcie tegorocznej, jubileuszowej 60. edycji Arktycznego Rajdu Laponii stanie prawie sto pięćdziesiąt zespołów. Zawody stanowić będą drugą rundę krajowego czempionatu. W „menu” znajdziemy przeszło dwieście kilometrów walki pośród głębokich, śnieżnych zasp, zawodnicy pokonają trzynaście odcinków specjalnych zlokalizowanych wokół Rovaniemi.

Przeczytaj również: Lista zgłoszeń na Monte-Carlo. Alpejski klasyk bez Polaków

Arktyczny Rajd Laponii stanowi idealny poligon doświadczalny dla stawki WRC, która coraz chętniej odwiedza miasto Świętego Mikołaja w ramach zimowego treningu przed Szwecją. Tak też w okolice koła podbiegunowego zawitają między innymi Jourdan Serderidis, Kalle Rovanpera, czy Romet Jurgensson (Junior WRC). W akcji zobaczymy także Jarri-Mattiego Latvalę (Toyota Celica Turbo) czy Esapekkę Lappiego, który powróci do walki w ojczyźnie. Do mroźnej Finlandii zawita jedna polska drużyna – Jarosław Kołtun oraz Ireneusz Pleskot.

Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.

Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 46. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!