Międzynarodowa Federacja Samochodowa w porozumieniu z Pirelli postanowiła wprowadzić limit okrążeń dla kierowców podczas rywalizacji o Grand Prix Kataru.
W sobotnie południe FIA po analizie danych przeprowadzonej przez Pirelli wystosowała informację o tym, iż ze względów bezpieczeństwa w niedzielnym Grand Prix Kataru kierowcy mogą być zmuszeni do wykonania trzech zmian opon podczas niedzielnej rywalizacji, a żywotność opon będzie miała określony odgórnie limit.
Wprowadzenie tego przymusu miało być poparte dodatkowo danymi ze sobotniego sprintu F1, jednak w wyniku kilkukrotnego wyjazdu samochodu bezpieczeństwa na tor, informacje nie były wystarczające, aby porównać je z piątkowym treningiem.
Jednakże, jak czytamy w oświadczeniu FIA: „W niektórych przypadkach analizowane opony ze Sprintu rzeczywiście wykazały początkowe oznaki separacji na ścianie bocznej pomiędzy warstwą wierzchnią a osnową opony”.
Podobnie jak w przypadku piątkowego treningu, problem ten został prawdopodobnie wywołany częstą interakcją ścianek bocznych opony, a krawężnikami w kształcie piramidy, których średnica wynosi 50 mm. W efekcie FIA i Pirelli po konsultacjach z zespołami zdecydowały, że względy bezpieczeństwa mają priorytet i zostanie wprowadzony obowiązkowy limit 18 okrążeń całkowitej żywotności opon na komplet, a pod uwagę brana będzie żywotność już używanych opon.
FIA wraz z Pirelli przekazały szczegółowe informacje zespołom o tym, jak będzie podchodzić do żywotności opon oraz kryteria zastosowane do obliczenia tej liczby.
Wycofano się również z bezpośredniego nakazu co najmniej trzech postojów w celu zmiany opon podczas wyścigu, ale i tak zespoły wykonają trzy zmiany ogumienia, ponieważ wynika to z przedstawionych zapisów. W przypadku, kiedy każdy samochód przekroczy limit okrążeń pod względem żywotności opon, zostanie zgłoszony do sędziów, jako prowadzony w niebezpiecznym stanie.
