Garść gorących, tabloidowych plotek z padoku F1. Coraz więcej źródeł mówi o ponownej współpracy Lewisa Hamiltona z Angelą Cullen. Domysły brytyjskiej prasy rozgrzał… post na Instagramie.
Angela Cullen była jedną z najważniejszych postaci w otoczeniu siedmiokrotnego mistrza świata, Lewis Hamilton wielokrotnie wspominał, iż jej obecność odegrała kluczową rolę w zdobyciu sześciu laurów z Mercedesem. Ciężko nazwać dokładną funkcję obywatelki Nowej Zelandii. Angela była… przyjaciółką, fizjoterapeutką, dietetykiem i asystentem Hamiltona. Para była nierozłączna – Cullen stanowiła cień Lewisa, podążając za nim krok w krok. Ich współpraca zakończyła się na początku 2023 roku, po siedmiu, niezwykle owocnych latach.
Zobacz też: Orlen żegna się z Formułą 1. Co ze wsparciem polskich zawodników?
Wydaje się jednak, że w padoku F1 może dojść do swoistego odpowiednika „Friends: The Reunion”. Brytyjska prasa jest praktycznie pewna, że Hamilton i Cullen… wznawiają swoją współpracę. Decyzja ta podyktowana była „transferem” Lewisa do drużyny Scuderia Ferrari.
W telegraficznym skrócie Lewis trafi do zupełnie nowego, nieznanego środowiska F1. Lwia część zaufanych współpracowników została w Mercedesie, na zmianę barw klubowych nie zdecydował się też inżynier Brytyjczyka, Peter „Bono” Bonnington. Hamilton chce więc, by w pierwszych dniach współpracy z Ferrari towarzyszył mu ktoś bliski. Cullen jest idealnym wyborem – przez lata dbała bowiem zarówno o fizyczność, jak i komfort psychiczny Lewisa.
Plotki o ich ponownej współpracy podgrzały… posty na Instagramie. Hamilton opublikował zdjęcie ze stoku narciarskiego, podobną fotografię dodała także Nowozelandka. Sympatycy Hamiltona prędko połączyli kropki sugerując, że zdjęcia wykonano w tym samym kurorcie.
Istotniejszy był jednak zupełnie inny szczegół – Angela zapozowała na tle flagi z numerem #44. Ubrana była w krwistoczerwony strój, podobny do zespołowych barw Scuderii. Zbieg okoliczności oraz niepotrzebna, tabloidowa sensacja? A może jednak… jest coś na rzeczy?
F1 2025 – kalendarz zawodów
- 6 marca – Grand Prix Australii – Albert Park Circuit (+ F2, F3)
- 23 marca – Grand Prix Chin – Shanghai International Circuit
- 6 kwietnia – Grand Prix Japonii – Suzuka International Circuit
- 13 kwietnia – Grand Prix Bahrajnu – Bahrain International Circuit (+ F2, F3)
- 20 kwietnia – Grand Prix Arabii Saudyjskiej – Jeddah Corniche Circuit (+ F2)
- 4 maja – Grand Prix Miami – Miami International Autodrome
- 18 maja – Grand Prix Emilii-Romanii – Imola Circuit (+ F2, F3)
- 25 maja – Grand Prix Monako – Circuit de Monaco (+ F2, F3)
- 1 czerwca – Grand Prix Hiszpanii – Circuit de Barcelona-Catalunya (+ F2, F3)
- 15 czerwca – Grand Prix Kanady – Circuit Gilles Villeneuve
- 29 czerwca – Grand Prix Austrii – Red Bull Ring (+ F2, F3)
- 6 lipca – Grand Prix Wielkiej Brytanii – Silverstone Circuit (+ F2, F3)
- 27 lipca – Grand Prix Belgii – Circuit de Spa-Francorchamps (+ F2, F3)
- 3 sierpnia – Grand Prix Węgier – Hungaroring (+ F2, F3)
Przeczytaj również: Lista zgłoszeń na Monte-Carlo. Alpejski klasyk bez Polaków
- 31 sierpnia – Grand Prix Holandii – Circuit Zandvoort
- 7 września – Grand Prix Włoch – Autodromo Nazionale di Monza (+ F2, F3)
- 21 września – Grand Prix Azerbejdżanu – Baku City Circuit (+ F2)
- 5 października – Grand Prix Singapuru – Marina Bay Street Circuit
- 19 października – Grand Prix USA – Circuit of the Americas
- 26 października – Grand Prix Meksyku – Autodromo Hermanos Rodriguez
- 9 listopada – Grand Prix Sao Paulo – Autodromo Jose Carlos Pace
- 22 listopada – Grand Prix Las Vegas – Las Vegas Strip Circuit
- 30 listopada – Grand Prix Kataru – Losail International Circuit (+ F2)
- 7 grudnia – Grand Prix Abu Zabi – Yas Marina Circuit (+ F2)
Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.
Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 46. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!