GP Arabii Saudyjskiej: Verstappen i Leclerc dali show

GP Arabii Saudyjskiej Max Versttappen
GP Arabii Saudyjskiej Max Versttappen

Ostatnie okrążenia GP Arabii Saudyjskiej to popis pięknej rywalizacji pomiędzy kierowcami Red Bulla i Ferrari. Charles Leclerc i Max Verstappen nie odpuszczali do końca, ale ostatecznie lepszy okazał się aktualny mistrz świata F1.

Z pierwszego miejsca startowego podczas GP Arabii Saudyjskiej startował Sergio Perez, który w 11. rocznicę startów w królowej motorsportu zdobył pole position. Pierwsze okrążenia były nad zwyczaj spokojne, czego nie można było powiedzieć o sobotnich kwalifikacjach. Niestety, z przyczyn pozasportowych, związanych z atakiem rakietowym niedaleko toru.

Zobacz: Atak rakietowy niedaleko toru F1! Co dalej z Grand Prix Arabii Saudyjskiej? [AKTUALIZACJA]

Przez pierwsze okrążenia wyścigu Meksykanin nie dał się wyprzedzić monakijskiemu kierowcy Ferrari, ale w międzyczasie Max Verstappen wyprzedził jadącego przed nim Carlosa Sainza.

GP Arabii Saudyjskiej
GP Arabii Saudyjskiej

Po wezwaniu do pit-lane Charlesa Leclerca przez inżynierów, w alei serwisowej zameldował się przed nim lider wyścigu – Sergio Perez. Jednak chwilę po tym, jak stamtąd wyjechał, doszło do wypadku z udziałem bolidu Nicolasa Latifiego, co wywołało neutralizację. Skorzystała na tym reszta stawki.

Leclerc został liderem wyścigu i zaliczył wizytę u mechaników w czasie neutralizacji. Po zjeździe samochodu bezpieczeństwa sytuacja nie zmieniła się. Kierowca z Monako utrzymywał dystans do Maxa Verstappena, który pojawił się za jego plecami.

Dopiero w końcówce wyścig nabrał dynamiki. Podczas ostatnich okrążeń bolidy Daniela Ricciardo, a następnie Fernando Alonso odmówiły dalszej jazdy. Australijczyk zatrzymał się tuż przy wjeździe do alei serwisowej, co spowodowało wirtualną neutralizację oraz zamknięcie pit-lane.

Verstappen vs Leclerc – piękny pojedynek

Dzięki temu przez ostatnie dziesięć okrążeni widzowie mogli oglądać pojedynek pomiędzy Verstappena i Leclerca. Po kilku próbach, na trzy okrążenia przed końcem, Holender w końcu skutecznie zaatakował konkurenta z Ferrari i prowadził w wyścigu.

GP Arabii Saudyjskiej
GP Arabii Saudyjskiej

Dramaturgii w wyścigu dodała walka Lanca Strolla i Alexandra Valbona, którzy lekko zderzyli się na jednym z zakrętów. Przez to na torze ponownie pojawiły się żółte flagi, które uniemożliwiły kierowcy Ferrari walkę o odzyskanie pierwszej pozycji.

Ostatecznie Max Verstappen dojechał do mety jako pierwszy. Charles Leclerc zameldował się na drugim miejscu na podium, ale utrzymał fotel lidera klasyfikacji generalnej F1.

Lewis Hamilton poza czołówką

W GP Arabii Saudyjskiej Lewis Hamilton znalazł się poza czołówka. Po bardzo słabych kwalifikacjach startował z czternastej pozycji. Podczas wyścigu udało mu się wspiąć o kilka pozycji, ale zawiodła strategia.

Najpierw nie pojawił się na zmianie opon przy neutralizacji po wypadku Latifiego, a następnie awaria bolidu Ricciardo uniemożliwiła mu zjechanie do alei serwisowej. Aktualny wicemistrz świata dojechał na dziesiątej pozycji. Na konferencji prasowej po wyścigu był zdziwiony, gdy usłyszał, że za takie miejsce również dostanie punkty.

Pech Tsunody, brak Schumachera

Największym pechowcem tego wyścigu jest z pewnością Yuki Tsunoda. Najpierw z powodu awarii bolidu w sobotniej sesji kwalifikacyjnej nie pokonał mierzonego okrążenia i był skazany na start z ostatniej pozycji.

Yuki Tsunoda GP Arabii Saudyjskiej
Yuki Tsunoda GP Arabii Saudyjskiej

W niedzielę na okrążeniu wyjazdowym zgłosił problem z silnikiem, a po chwili jego bolid zatrzymał się w miejscu. Zespół Alpha Tauri przekazał, że japoński kierowca nie wystartuje w wyścigu. Bez problemów pojechał jego kolega z zespołu – Pierre Gasly – kończąc wyścig na punktowanym ósmym miejscu.

Na starcie wyścigu nie zameldował się Mick Schumacher z zespołu Haas F1 Team. Niemiecki kierowca miał fatalny wypadek podczas sesji kwalifikacyjnej. Jego maszyna rozbiła się jednym z zakrętów, a siła uderzenia była tak duża, że bolid roztrzaskał się na kawałki.

23-latek został przetransportowany do szpitala, ale na szczęście nic mu się nie stało. Zespół zadecydował, że Schumacher nie wystąpi w niedzielnym GP Arabii Saudyjskiej. Uszkodzenia były tak ogromne, że nie było pewności, czy uda się odbudować bolid.

Wyniki GP Arabii Saudyjskiej:

  1. Max Verstappen (Red Bull Racing) 50 okr.
  2. Charles Leclerc (Ferrari) +0.549
  3. Carlos Sainz (Ferrari) +8.097
  4. Sergio Perez (Red Bull Racing) +10.800
  5. George Russell (Mercedes) +32.732
  6. Esteban Ocon (Alpine) +56.017
  7. Lando Norris (McLaren) +56.124
  8. Pierre Gasly (Alpha Tauri) +1:02.946
  9. Kevin Magnussen (Haas) +1:04.308
  10. Lewis Hamilton (Mercedes) +1:13.948
  11. Guanyu Zhou (Alfa Romeo) +1:22.215
  12. Nico Hulkenberg (Aston Martin) +1:31.742
  13. Lance Stroll (Aston Martin) DNF
  14. Alexander Albon (Williams) DNF
  15. Valtteri Bottas (Alfa Romeo) DNF
  16. Fernando Alonso (Alpine) DNF
  17. Daniel Ricciardo (McLaren) DNF
  18. Nicholas Latifi (Williams) DNF
  19. Yuki Tsunoda (Alpha Tauri) DNS
  20. Mick Schumacher (Haas) DNS