Grand Prix Chin wróci do F1? Tor jest już gotowy

Grand Prix Chin wróci do kalendarza F1 w 2024 roku
Grand Prix Chin wróci do kalendarza F1 w 2024 roku

Grand Prix Chin może wrócić do kalendarza F1 w przyszłym roku. FIA przywróciła obiektowi ulokowanemu w Szanghaju najwyższą licencję. Do pełnego sukcesu pozostaje już tylko kilka kroków.

Grand Prix Chin może wrócić w sezonie 2024 do gry. Po raz ostatni impreza tej rangi na torze w Szanghaju miała miejsce w 2019 roku. W 2020 roku wyścig odwołano ze względu na pandemię koronawirusa. Zespoły zdecydowały wtedy, że rezygnują z wizyty w Chinach ze względów bezpieczeństwa. To właśnie Chiny były epicentrum globalnego problemu.

Zobacz: Kalendarz F1 2023. Znamy miejsca, daty i godziny wyścigów

Po ustaniu obostrzeń Formuła 1 wróciła do rywalizacji, ale nie obeszło się bez wielu restrykcji. Dotychczas organizacja wyścigu F1 w Chinach nie była możliwa. Państwo Środka zastosowało zasadę „zero COVID” i zamknęło się przed światem. W kolejnych sezonach (2021 i 2022) zabrakło w kalendarzu F1 wspomnianej rundy.

Był cień szansy, żeby wyścig F1 w Chinach odbył się w tym sezonie. Pierwotnie zaplanowano go 16 kwietnia, ale niedługo później odwołano. Władze nie zrezygnowały z obostrzeń, a kierowcy musieli się liczyć z dwutygodniową kwarantanną.

Przeczytaj koniecznie: Grand Prix Chin wypada z kalendarza F1. Jaki wyścig w zamian?

Ostatnie decyzje rządu w Pekinie dają nadzieję na organizację wyścigu w 2024 roku. Pod naporem protestów i społeczeństwa zrezygnowano z zaostrzonej polityki antycovidowej. W międzyczasie obiekt w Szanghaju przeszedł sporo modernizacji i otrzymał najwyższą licencję, która będzie ważna przez trzy lata.

Więcej informacji ze świata motorsportu znajdziesz na stronie głównej rallyandrace.pl

Co ciekawe, jest to jedyny obiekt na terenie Chin, który spełnia takie wymagania. Organizatorzy nie maja zbyt wiele czasu na przywrócenie „królowej motorsportu” do Chin. Aktualny kontrakt z FIA obowiązuje bowiem do 2025 roku.