Honda Civic mająca za sobą ćwierćwiecze, zachowana w bardzo dobrym stanie – brzmi zupełnie nierealnie. Jeszcze trudniejszym zadaniem jest znaleźć egzemplarz, który jest fabrycznie nowy. Niektórzy mają sporo szczęścia i przypadkowo trafiają na takie rarytasy.
Jeden z amerykańskich dilerów zaprezentował Hondę Civic szóstej generacji, która jest w zasadzie nowym samochodem. Licznik przebiegu w tym egzemplarzu pokazuje zaledwie 26 kilometrów.
Prezentowana na zdjęciach generacja byłą produkowana w latach 1995-2000, ale ten konkretny egzemplarz pochodzi z 1996 toku. Jest to sportowa wersja SiR, ale ofercie japońskiego producenta z tamtych czasów można było spotkać jeszcze topową wersję Type R.
Zobacz: Spoon EG3 – mały silnik, wielkie serce [wywiad]
Honda Civic SiR jest napędzana silnikiem benzynowym o pojemności 1,6-litra. Rzędowa jednostka o oznaczeniu B16A wytwarza 160 KM maksymalnej mocy i 150 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przy lekkim nadwoziu, którego masa wynosi nieco ponad tonę – 1050 kg – takie osiągi są w zupełności wystarczające.
Samochód, który pojawił się w ogłoszeniu u amerykańskiego dilera jest jeszcze zabezpieczony folią i wygląda, jakby wczoraj opuścił mury fabryki. To z pewnością nie lada gratka dla wszystkich maniaków japońskiej motoryzacji.
Przeczytaj koniecznie: VTEC Cup Poland 2022 – Tor Modlin [wideo]
Aktualny właściciel nie podał ostatecznej ceny za samochód, ale stwierdził, że interesują go wyłącznie 6-cyfrowe kwoty, czyli od 100 tys. dolarów w górę. Biorąc pod uwagę aktualny kurs dolara wychodzi jakieś 465 tys. złotych. Za taką kwotę można nabyć niemalże trzy nowe Hondy Civic Type R.
