Honda może dołączyć do Porsche i Audi, które lada moment potwierdzą swój akces do F1 od 2026 roku. Japońska marka powrót do „królowej motorsportu” za sprawą nowych przepisów dotyczących silników. Kiedy zapadnie ostateczna decyzja?
W tym tygodniu FIA potwierdziła nowe przepisy dotyczące silników, które zaczną obowiązywać od 2026 roku. To sprawiło, że wielcy producenci zaczęli potwierdzać swoje plany związane z F1. W pełnej gotowości są już Porsche i Audi, które od kilku miesięcy zapowiadały działania związane z wejściem do F1.
Niemiecki magazyn Auto Motor und Sport donosi, że obie firmy mają czas do 15 października br., żeby określić się ostatecznie w kwestii startów. Raczej jest to wyłącznie formalność. Porsche od jakiegoś czasu jest w porozumieniu z ekipą Red Bull Racing, a w planach ma zakup 50 proc. udziałów w zespole.
Zobacz: Honda Civic Type R 2022. Kultowy hot-hatch wraca do gry
Co ciekawe, do gry włączyła się podobno również Honda, która przedstawiła warunki współpracy austriackiej ekipie. Niemcy donoszą, że oferta jest bardzo atrakcyjna, ale Red Bull skłania się ku współpracy z Porsche. Podobno zadecydował o tym sam Dietrich Mateschitz, który jest właścicielem firmy produkującej napoje energetyczne. Jeśli Honda podtrzyma swoją chęć dołączenia do F1 w 2026 roku, jedną z opcji będzie kooperacja z ekipą Alpha Tauri, która również należy do Red Bulla.
Przeczytaj koniecznie: Red Bull stworzył zabawkę dla bogatych. Oto bolid RB17
Audi zamierza ogłosić swoje plany związane z F1 już podczas nadchodzącego Grand Prix Belgii. Plotki na ten temat krążą już od wielu miesięcy, ale niemiecka marka nie zadeklaruje jeszcze z kim będzie współpracować. W kuluarach mówi się o ekipie Saubera, która od kilku sezonów startuje w barwach Alfa Romeo. Zgodnie z umową Audi ma co dwanaście miesięcy nabywać po 25 proc. udziałów w firmie Sauber, aby finalnie przejąć 75 proc. akcji zespołu z Hinwil.
Zobacz: Koniec Alfa Romeo w F1? Co dalej z zespołem Roberta Kubicy?
Obecność dużych motoryzacyjnych graczy w F1 zachęca kolejne marki. Podobno koreański koncern skupiający marki Hyundai i Kia jest również zainteresowany startami w F1. W takim wypadku azjatycki zespół mógłby dołączyć do stawki z rocznym opóźnieniem – w 2027 roku. Jednak producent musiałby podjąć wiążącą decyzję w tej kwestii do 30 czerwca 2023 roku.
