Hyundai i Toyota zaprezentowali składy na sezon 2023

Hyundai
fot. motorsport.hyundai.com

Koniec spekulacji. Hyundai i Toyota odsłonili karty i zaprezentowali swoje składy na sezon 2023. O zaskoczeniu nie może być mowy, choć jest kilka niespodzianek.

Były domysły, spekulacje, oczekiwania i plotki. Dziś wiemy już wszystko. Hyundai i Toyota ogłosili swoje składy na sezon 2023 Rajdowych Mistrzostw Świata WRC. Dość tradycyjnie, zdecydowana większość doniesień prasowych okazała się prawdą. I chociaż nie doszło do spektakularnej rewolucji (zwłaszcza w stajni Gazoo Racing), to jest kilka ciekawych zmian. Teraz pozostaje nam czekać na decyzje M-Sportu, które mogą znacznie odświeżyć rajdowy układ sił. Patrząc na działania konkurencji, komunikat stajni Malcolma Wilsona może być wyłącznie kwestią godzin. Bez obaw, cały czas trzymamy rękę na motorsportowym pulsie!

fot. toyotagazooracing.com

Cesarski spokój

Decyzje personalne w japońskiej stajni nie wywołają wielkiego poruszenia w środowisku. W końcu zwycięskiego składu się nie zmienia, a Gazoo Racing pokazuje w ostatnich latach, że potrafi zwyciężać na absolutnie każdym polu. Nie tylko w świecie WRC. Naturalnie, trzonem ekipy będzie tegoroczny czempion, Kalle Rovanpera. Jego etatowym partnerem, zarazem rywalem do mistrzowskiej korony pozostanie Elfyn Evans. Co prawda Walijczyk zawiódł w tym roku na całej linii, jednak jego upór, doświadczenie i umiejętności gwarantują Toyocie pokaźną zdobycz punktową na przestrzeni całego sezonu. Trzeciego GR Yarisa Rally1 dzielić będą Sebastien Ogier i… Takamoto Katsuta. Japończyk „awansował” do głównej stajni Toyoty. Układ sił będzie prosty – to „Taka” startuje częściej, lecz w momencie, kiedy Ogier będzie dostępny, to Francuz będzie zdobywać punkty, a Japończyk wykorzysta czwartego Yarisa, zbierając doświadczenie. Według plotek, Sebastien zgłosi się do Rajdu Monte-Carlo, który zgodnie z oficjalnym komunikatem wystartuje 19 stycznia. Z Gazoo Racing pożegnał się Esapekka Lappi, ale Fin nie narzekał na brak nowych ofert i szybko znalazł zatrudnienie.

Kalle Rovanpera/Jonne Halttunen – pełna kampania
Elfyn Evans/Scott Martin – pełna kampania
Takamoto Katsuta/Aaron Johnston – częściowy program
Sebastien Ogier/ Vincent Landais – częściowy program

Komunikat prasowy wraz z wypowiedziami kierowców znajdziecie na stronie Gazoo Racing.

Hyundai
fot. motorsport.hyundai.com

Nowe, koreańskie szaty

Zdecydowanie więcej oczywistych wręcz roszad obserwujemy w stajni Hyundaia. Producent z Korei stracił w końcu Otta Tanaka, rozwiązując jego umowę za porozumieniem stron… Ta decyzja wymagała więc zdecydowanych, transferowych ruchów oraz wytypowania nowego, etatowego kierowcy. Naturalnie, największą gwiazdą i liderem pozostaje Thierry Neuville. Belg jest istnym kolekcjonerem tytułów… wicemistrza świata, ale nadal nie potrafi sięgnąć po wymarzony triumf. W tym roku na jego drodze stały przede wszystkim usterki maszyny. Jakość konstrukcji i20N Rally1 (a zwłaszcza systemów hybrydowych) pozostawiała wiele do życzenia. Wydaje się jednak, że zarówno Neuville jak i Hyundai nadal darzą się zaufaniem.

Nowym, etatowym partnerem Thierrego będzie Esapekka Lappi. Fin przechodzi zatem do bezpośredniej konkurencji Gazoo Racing, choć zaproponowanie mu kontraktu nie miało być wcale pierwszym wyborem. Hyundai przez dłuższy czas proponował umowę Mikkelsenowi, ostatecznie jednak rozmowy spełzły na niczym. Tym samym Lappi spełni swoje marzenia o pełnym sezonie w królewskiej grupie WRC. Pytanie tylko, czy to godny następca Tanaka?

Podobnie jak w tym roku, trzecia maszyna przechodzić będzie z rąk do rąk. Nieoczekiwanie, Julien Moncet zdecydował o przedłużeniu umowy z kierowcą, który planował już… sportową emeryturę. Dani Sordo nie odwiesi kombinezony do szafy i wystartuje już w dziewiętnastej kampanii Mistrzostw Świata. Do Hiszpana dołączy ex-reprezentant M-Sportu, Craig Breen. To zdecydowanie największe zaskoczenie… Breen był w końcu liderem, twarzą hybrydowej rewolucji w zespole Malcolma Wilsona. Irlandczyk nie sprostał temu zadaniu, wielokrotnie rozbijając maszynę i przedwcześnie kończąc swoje starty. Tym samym Craig wraca niczym syn marnotrawny do Hyundaia, w którym otrzymywał kilka szans na programy częściowe.

Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe – pełna kampania
Esapekka Lappi/Janne Ferm – pełna kampania
Craig Breen/James Fulton – częściowy program
Dani Sordo/ Candido Carrera – częściowy program

Komunikat prasowy oraz wypowiedzi zawodników Hyundaia znajdziecie na stronie zespołu.