Przedostatnią rundą Wirtualnych Mistrzostw Śląska był Rajd Śląska. Jest to nowość na rajdowej mapie Polski, ale można by rzec, że nowość tylko z nazwy, bowiem odcinki wykorzystywane w tej imprezie były w przeszłości częścią Rajdu Mikołowsko-Żorskiego, Wisły czy Cieszyńskiej Barbórki. Na zawodników czekało 7 oesów. Wstęp do rywalizacji stanowił miejski odcinek specjalny na ulicach Mikołowa rozgrywany po zmroku. Następnie na kierowców czekały 3 próby przejeżdżane dwukrotnie. Niestety z powodu niedostatecznego zabezpieczenia oesu Suszec, jego pierwsza próba została odwołana. Zapraszam na podsumowanie przebiegu rywalizacji w Rajdzie Śląska!
Do rywalizacji po dłuższej przerwie powrócił Marek Jagiełło, który od razu zdeklasował stawkę i pewnie zwyciężył w rajdzie. Kierowca Killaz Motorsport pokonał Tomasza Wacha o blisko 25 sekund. Obaj zawodnicy stanęli na starcie w Subaru Impreza N14 N4. O sporej niespodziance można powiedzieć w kontekście najniższego stopnia podium, które zajął Mateusz Przyszlakowski. Zadziwiającym faktem jest tutaj to, iż kierowca Rookie Rally Team korzystał z Opla Kadetta GSI 16V, a więc z dość mocno wysłużonej maszyny. Nie przeszkodziło to jednak Mateuszowi wspiąć się na 3. miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu.
Rywalizacja w klasie N4 przebiegała naturalnie pod dyktando Marka Jagiełło i Tomka Wacha, którzy byli zdecydowanymi dominatorami w swojej grupie. Trzeci na metę przyjechał Damian Trzciński, który stracił do lidera minutę.
Prawdziwych emocji dostarczyła nam rywalizacja w klasie R3/S1600. Pierwsi czterej zawodnicy zmieścili się na mecie w 10 sekundach! Walka toczyła się do ostatniego odcinka specjalnego rajdu. Najszybciej trasę przejechał Mateusz Kudła, który w pokonanym polu zostawił Adama Węglowskiego i Michała Walkowskiego. Najgorsze miejsce dla każdego sportowca zajął Julek26, który do podium stracił 2,5 sekundy. Tej dramaturgii nie byłoby gdyby nie wypadek na ostatnim oesie Marcina Zmysłowskiego, który po 5 odcinkach prowadził z przewagą10 sekund nam Adamem.
W klasie R2 szans rywalom nie dał Kamil Żurawlew, który pokonał Rafała Kurpiosa i Emiliana Wiśniewskiego. Jednak trzecia pozycja Emiliana nie przyszłą tak łatwo, bowiem stoczył on wspaniały bój z Michałem Czernickim.
Klasę historyczną zdominował wspomniany wcześniej Mateusz Przyszlakowski, przyjeżdżając na metę przed Maciejem Zawiszą i Marianem Krawczykiem. Zgromadzeni licznie kibice przy trasie rajdu, czekali do samego końca by ujrzeć w akcji kultowe Fiaty 126p. W klasie Maluch popis swoich umiejętności dał po raz kolejny Maciek Uss, który zwyciężył w imprezie. Drugą pozycję zajął Paweł Kubicki, natomiast trzecia linię mety przekroczyła Justyna Rajewska.
Zakończony Rajd Śląska wyłonił także pierwszych tryumfatorów tegorocznego cyklu WRSMŚL. Mistrzem Śląska został Tomasz Wach, który przed ostatnim rajdem ma aż 19 punktów przewagi nad drugim kierowcą. Również w klasie Maluch Mistrzostwo wywalczył Maciek Uss, który tryumfował w trzech ostatnich rajdach.
Przed nami wielki finał sezonu 2017! Już za miesiąc na rynku w Cieszynie rozpocznie się Cieszyńska Barbórka! Najciekawiej zapowiada się rywalizacja o tytuł w klasie R3/S1600 gdzie pierwsze miejsce z identyczną liczbą punktów zajmują Marcin Zmysłowski i Michał Walkowski! Trzeci Mateusz Kudła traci zaledwie 4 oczka. Będziemy z pewnością bacznie przyglądali się tej walce, nie zapominając przy tym o pozostałych klasach, gdzie jeszcze sporo może się wydarzyć! Do zobaczenia w Cieszynie
