Broniący tytułu w Maluch Trophy Mirosław Janduła pozostaje niepokonany po czterech wyścigach sezonu 2021. Lider klasyfikacji generalnej wygrał w niedzielę kolejny bardzo wyrównany wyścig na Torze Poznań.
Z pole position wystartował Tomasz Koza, lecz z pierwszego zakrętu na prowadzeniu wyjechał Robert Wilk. Jeszcze przed końcem otwierającego okrążenia na pozycję lidera wyszedł jednak Maciej Wielgosz, mając za sobą Kozę, Qbę Sykuckiego, Jandułę i Wilka.
Pierwsza piątka początkowo zacięcie walczyła, lecz po kilku okrążeniach Wilk i Sykucki odpadli z czołowej grupy, pozostawiając w niej Wielgosza, Kozę i Jandułę – ta trójka następnie toczyła zacięty bój aż do ostatniego zakrętu, z którego to Janduła wyszedł szerzej od Wielgosza i dojechał do linii mety o 0,082 sekundy szybciej. Koza, który przepychał się z Jandułą na przedostatniej prostej, był trzeci ze stratą 0,296 sekundy.
Wilk dojechał na czwartej pozycji, natomiast Sykucki musiał wykonać w końcówce przymusowy pit-stop, przez co spadł na ostatnie miejsce w dywizji 1.
W dywizji 0 Marek Kurzętkowski zamienił pole position na zwycięstwo, utrzymując za sobą przez cały wyścig Jacka Chojnackiego. Henryk Pinis był trzeci, przed Pawłem Krakowskim, Mariuszem Podkalickim i Erikiem Czajorem. Stawkę zamknął Jarosław Matuszak, a Jakub Dałek wycofał się w połowie wyścigu.
