Jari-Matti Latvala zasłynął w świecie rajdów, jako wielki pasjonat wyczynowych modeli Toyoty z końcówki XX wieku. Teraz w garażu Fina pojawiła się następna perełka.
Jari z dużym uznaniem patrzy na osiągnięcia rajdowej konstrukcji o legendarnej nazwie Celica. Dlatego pojawienie się następnej rajdówki w garażu było kwestią czasu. Tym razem jest to egzemplarz w wyjątkowym, żółtym kolorze.
Latvala, chociaż objął stanowiska dyrektora Toyoty Gazoo Racing WRC nadal chce jeździć w rajdach. Głównie historycznych, ponieważ wtedy może wykorzystywać pełne możliwości swoich ulubionych rajdówek sprzed lat. Popularny JML w swoim garażu trzyma obecnie cztery samochody – dwa modele Celica St165 i dwa modele Celica St185.
Jak czytamy na łamach portalu Rallit.fi, Jari miał zamiar wystartować w kilku historycznych imprezach, ale zarządzanie zespołem Toyoty jest dla niego najważniejsze, dlatego jako zawodnik na odcinkach specjalnych pojawi się 12 czerwca 2021 roku.
„Planowałem wziąć udział w niektórych rajdach historycznych z serii EM, ale ze względu na koronawirusa trochę ciężko było dostać się na te zawody. Należy również pamiętać, że jestem obecnie w 110% zaangażowanym menedżerem Toyoty” – mówi Latvala
„Naprawdę nie mogę się doczekać ponownego prowadzenia własnego samochodu. Kiedy zaczynałem tę pracę, powiedziałem, że też chcę dalej startować. W tym roku przejechałem jeden rajd i wspaniale byłoby znów zasiąść za kierownicą Toyoty Celicy” – dodaje Jari dla portalu WRC.com.
Fot. Jari-Matti Latvala